Prezydent Serbii mówi o błędzie w sprawie ukraińskiej rezolucji. „Nie powinniśmy się podlizywać”

news.5v.pl 4 godzin temu

Dlaczego o tym piszemy?

Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło w poniedziałek ukraińską rezolucję potępiającą rosyjską agresję i amerykańską rezolucję z poprawkami zaproponowanymi m.in. przez Polskę, w których nazwano wojnę inwazją Rosji.

Za ukraińską rezolucją zagłosowały 93 państwa, przeciwko było 18, zaś od głosu wstrzymało się 65 państw. Wśród tych przeciwko były między innymi Stany Zjednoczone i Rosja, ale nie Chiny, które wstrzymały się od głosu.

Co powiedział prezydent Serbii?

Serbia zagłosowała za rezolucją ukraińską. — Uważam, iż był to błąd i przepraszam za to naszych obywateli — powiedział w wywiadzie w telewizji Happy prezydent Vuczić. — Nie powinniśmy podlizywać się żadnej ze stron — dodał.

Belgrad wstrzymał się od głosu podczas głosowania nad rezolucją amerykańską, co prezydent Vuczić określił „słuszną decyzją”. Serbski przywódca, komentując wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, przyznał także, iż od trzech lat jego kraj „znajduje się w najtrudniejszej możliwej sytuacji”.

Inwazja Rosji na Ukrainę. Jakie jest stanowisko Serbii?

Od rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. Serbia przyjęła tysiące ukraińskich uchodźców, kilkakrotnie potępiła rosyjską agresję i wysłała Kijowowi pomoc humanitarną. Jednocześnie rząd w Belgradzie utrzymuje kontakty z Rosją na najwyższym szczeblu i odmawia przyłączenia się do nakładanych na ten kraj sankcji UE, do której oficjalnie kandyduje. Bruksela wielokrotnie wzywała Belgrad do dostosowania się do polityki zagranicznej UE.

Czytaj więcej:

Idź do oryginalnego materiału