

Dania, która po Polsce objęła stery w Unii, stawia przede wszystkim na bezpieczeństwo. I zapowiada presję na Rosję, będącą największym zagrożeniem dla Europy. Pod tym względem to kontynuacja polskiej prezydencji. Priorytety przewodnictwa Danii we Wspólnocie przedstawiła premier Mette Frederiksen na sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Więcej w relacji Beaty Płomeckiej.
Szefowa duńskiego rządu zapowiedziała też kolejne sankcje na Rosję, by ograniczyć jej potencjał wojenny. /IAR/