Problem z amunicją 155 mm. "Wojsko ma związane ręce"
Zdjęcie: Samobieżna haubica Krab 155
Brak decyzji politycznej w sprawie Narodowej Rezerwy Amunicyjnej oznacza, iż nie możemy w tej chwili kupować większej liczby pocisków — informuje "Rzeczpospolita". Wojsko ma mieć związane ręce w kwestii zamawiania artyleryjskiej amunicji 155 mm. Dziennik pisze o tym, iż początek wojny w Ukrainie zastał Polskę praktycznie bez jej zapasów.