Jeśli Rosja zaatakuje państwa NATO, to nie ulega wątpliwości, iż nie będzie stroną zwycięską. Natomiast miliony ludzi będą ginęły, tylko dlatego, iż garstka tych, którzy bronią swoich własnych interesów, sprawuje władzę — mówi w rozmowie z Onetem prof. Adam Daniel Rotfeld, polski dyplomata, były minister spraw zagranicznych i członek Polsko-Rosyjskiej Grupy Do Spraw Trudnych.