Prorosyjski stragan zakonnic na jarmarku w Szczecinie. "To już nie zakon, a holding biznesowy"

wiadomosci.gazeta.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: Fot. Krzysztof Hadrian / Agencja Wyborcza.pl | Facebook / wSzczecinie.pl


Kilka dni temu rozpoczął się Jarmark Bożonarodzeniowy w Szczecinie. Na jednym ze stanowisk są mniszki z monasteru w Mińsku, które zbierają na wsparcie Rosji w wojnie. Jak zareagowało na to miasto?
Co się dzieje: Na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Szczecinie na jednym ze stanowisk sprzedaż prowadzą mniszki z monasteru św. Elżbiety w Mińsku. To żeńska wspólnota zakonna, która podlega Patriarchatowi Moskiewskiemu i aktywnie wspiera rosyjską inwazję na Ukrainę. Robi to, finansując zakup leków i sprzętu wojskowego dla rosyjskich żołnierzy. Biełsat wskazał, iż podczas swojego "tournée" przekonują organizatorów imprez, iż niosą pomoc humanitarną do Ukrainy, jednak nie precyzują, dla kogo.


REKLAMA


Protest Białorusinów: Przeciwni reżimowi Łukaszenki obywatele Białorusi alarmowali, żeby omijać stanowisko numer 34 na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Szczecinie. Stali przed budką z hasłami "Kupując tu, wspierasz rosyjską agresję przeciwko Ukrainie". W poniedziałek 2 grudnia odbyła się pikieta przeciwko obecności mniszek z monasteru św. Elżbiety w Mińsku na szczecińskim jarmarku. - Monaster świętej Elżbiety działa na rzecz reżimu Alaksandra Łukaszenki. To już nie jest zakon, a holding biznesowy, który za pewne preferencje polityczne może robić wszystko, co im się podoba - powiedziała portalowi wSzczecinie.pl Olga Chomicz z inicjatywy społecznej Białorusinów Szczecin 646.


Zobacz wideo Czy boimy się migrantów? Czyli jak politycy podsycają lęki społeczne


Reakcja miasta: Organizacja Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia, która jest odpowiedzialna za jarmark w Szczecinie, przekazała Interii, iż nie wiedziała o prorosyjskiej działalności zakonnic. Miejska spółka rozwiązała już umowę, a mniszki miały opuścić swoje stanowisko do 3 grudnia do godziny 12. Radny Koalicji Obywatelskiej Wojciech Dorżynkiewicz ocenił, iż warto zastanowić się najpierw nad podpisywaniem umów, bo nie z każdym warto współpracować, tylko po to, żeby zarobić.
Więcej: Organizacje działające na rzecz praw człowieka, aktywiści i niektórzy politycy ostro potępiają propozycje zawieszenia prawa do azylu. Czytaj rozmowę Daniela Droba "Ochojska: Nie potrafię Donaldowi Tuskowi wybaczyć tej sytuacji".Źródła: Interia, Biełsat, wSzczecinie.pl
Idź do oryginalnego materiału