"Przekręt stulecia". Kreml przekroczył granicę. W Rosjanach aż kipi złość. "Próbują rozwiązać problemy naszym kosztem" [OPINIA]
Zdjęcie: Władimir Putin, Moskwa, 30 czerwca 2025 r.
Od 1 listopada rosyjskie władze rozpoczną kolejny eksperyment na własnych obywatelach, butalnie depcząc tym samym resztki zasad obowiązujących w ich wzajemych relacjach. Mimo protestów rosyjskich kierowców Kreml zdeycodwał się podnieść do horrendalnej kwoty wysokość tzw. opłaty recykingowej, która jest niczym innym, jak kradzieżą w biały dzień, już choćby nie w białych rękawiczkach. Dostrzegli to sami Rosjanie, którzy nie kryją frustracji. Putin też już jednak zniósł zasłonę dymną i nie kryje innego faktu — iż według niego wszelkie granice jego władzy zostały zniesione. Rosjanie muszą pogodzić się z tym, iż to dopiero początek.