Przełom na poligonie! Polska rakieta zbliża się do przestrzeni kosmicznej. Test zakończony sukcesem

Polska rakieta sięga gwiazd – narodziny kosmicznej potęgi? 15 kwietnia 2025 roku na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce wydarzyło się coś, co przejdzie do historii polskiej technologii: nasz kraj po raz pierwszy z sukcesem przetestował własną rakietę suborbitalną o średnicy 300 mm. To spektakularne osiągnięcie nie tylko udowodniło potencjał polskich inżynierów, ale także otworzyło Polsce drzwi do elitarnej kosmicznej ligi świata.

Fot. Warszawa w Pigułce

Polacy na granicy kosmosu – przełomowy lot

Choć testowana rakieta była stosunkowo niewielka, zdołała osiągnąć imponującą prędkość ponad 620 m/s i wynieść ładunek o masie 40 kilogramów na wysokość przekraczającą 100 kilometrów – czyli ponad słynną linię Kármána, uznawaną za granicę przestrzeni kosmicznej. Ten sukces to pierwszy etap budowy zaawansowanego trzystopniowego systemu suborbitalnego, który w przyszłości ma służyć zarówno nauce – w badaniach mikrograwitacji – jak i wojsku, np. w systemach obrony przeciwlotniczej oraz technologiach rakiet ziemia-ziemia.

Narodowa mobilizacja: nauka, przemysł, wojsko

Za tym sukcesem stoi doskonale skoordynowane konsorcjum: Wojskowe Zakłady Lotnicze, Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia oraz spółka GAMRAT, wspierane przez krajowe i zagraniczne instytuty badawcze. Inżynierowie z Łukasiewicz – Instytutu Lotnictwa już wcześniej zapisali się w historii, wynosząc rakietę ILR-33 Bursztyn 2K na wysokość 101 km podczas międzynarodowej misji w Norwegii.

Co więcej, polskie rakiety napędzane są innowacyjnym i przyjaznym dla środowiska paliwem – 98-procentowym nadtlenkiem wodoru. To rozwiązanie nie tylko wpisuje się w światowy trend ekologicznych technologii, ale także wyróżnia Polskę na tle światowej konkurencji.

Wizja przyszłości – polskie satelity na własnych rakietach?

Udany test to zaledwie początek. W planach jest rozwój jeszcze potężniejszych napędów oraz rozbudowanych systemów, które umożliwią wynoszenie satelitów na niską orbitę okołoziemską. Eksperci podkreślają, iż Polska stoi dziś na progu pełnej niezależności w dostępie do kosmosu – z ogromnymi szansami na wykorzystanie tych technologii zarówno w nauce, jak i sektorze bezpieczeństwa narodowego.

Polska w kosmicznym wyścigu – bez kompleksów

Eksperci zgodnie oceniają: 15 kwietnia 2025 roku może stać się przełomowym momentem dla polskiego przemysłu kosmicznego. Otwiera on drogę do budowy własnych satelitów, rozwoju nowych technologii wojskowych i cywilnych oraz aktywnego udziału Polski w globalnym wyścigu kosmicznym. Polska technologia właśnie pokonała próg kosmosu – a to dopiero początek!

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl