Przełom ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej? Szef MSZ: Uzyskałem zapewnienia

dorzeczy.pl 6 dni temu
Zdjęcie: Flagi Polski i Ukrainy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Radek Pietruszka


Uzyskałem zapewnienia postępu w sprawie wznowienia ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej – poinformował szef MSZ Radosław Sikorski.


Minister spraw zagranicznych przybył w piątek do Kijowa. To kolejny etap wizyty szefa polskiej dyplomacji. Radosław Sikorski przyjechał na Ukrainę w czwartek wieczorem. Spotkał się wówczas z merem Lwowa Andrijem Sadowym.


Szef MSZ poinformował podczas piątkowego oświadczenia dla mediów, iż omówił ze stroną ukraińską najważniejsze kwestie, "nie unikając trudnych tematów, takich jak potrzeba przywrócenia ekshumacji i chrześcijańskiego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej".


twitter


Sikorski: To jest obowiązek


– Uzyskałem zapewnienia postępu w sprawie wznowienia ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej – powiedział w Kijowie Radosław Sikorski. – Jesteśmy przyjaciółmi, jako kraje i jako ministrowie. Rozmawiamy o wszystkim, także o rzeczach trudnych. Musimy mówić prawdę o zbrodni wołyńskiej, a także o innych wzajemnych aktach. A jednocześnie wybrać wspólną bezpieczną przyszłość. Jesteśmy gotowi do dyskusji o tym – stwierdził szef polskiego MSZ na wspólnej konferencji prasowej ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Andrijem Sybihą.


Zdaniem Sikorskiego sprawy ekshumacji na Wołyniu nie należy traktować "jako sprawy politycznej czy przedmiotu jakichś targów". – Zginęło ok. 100 tys. osób. Szczątki tych ludzi domagają się chrześcijańskiego pochówku. To jest obowiązek, a nie kwestia polityczna. To jest część europejskiego kanonu wartości, do której Ukraina należy – podkreślił.


twitter


Ludobójstwo na Wołyniu


Rzeź wołyńska to ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich przy aktywnym, częstym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej wobec mniejszości polskiej byłego województwa wołyńskiego II RP w czasie okupacji niemieckiej tego terytorium.


Kulminacja mordu miała miejsce latem 1943 r. Nie jest znana dokładna liczba ofiar. Historycy szacują, iż zginęło ok. 50-120 tys. Polaków. Analogiczne ludobójstwo zostało przeprowadzone przez oddziały UPA w pierwszej połowie 1944 r. na terenach sąsiadujących z Wołyniem województw: lwowskiego, tarnopolskiego i stanisławowskiego, określanych jako Galicja Wschodnia bądź Małopolska Wschodnia.


Czytaj też:Relacje polsko-ukraińskie. "Mało widać gestów dobrej woli po stronie Kijowa"Czytaj też:Pierwszy taki wniosek ws. rzezi wołyńskiej wpłynął do Zełenskiego. Złożyła go Polka
Idź do oryginalnego materiału