Przestępca z Ukrainy wydalony z Polski

dailyblitz.de 1 dzień temu

W maju 2025 roku kolejny obywatel Ukrainy został skierowany do przymusowego powrotu do swojego kraju przez polskie władze. 28-letni mężczyzna, który w bieżącym roku był aż ośmiokrotnie zatrzymywany przez Policję, nie spełniał podstawowych norm zachowania ani obowiązków wynikających z polskiego prawa.

Zgodnie z informacją przekazaną przez Straż Graniczną, funkcjonariusze placówki w Opolu otrzymali wniosek od Komendanta Miejskiego Policji w tej miejscowości o wydanie decyzji zobowiązującej cudzoziemca do powrotu. Wniosek ten miał uzasadnienie w postaci wielokrotnych naruszeń prawa, w tym ciężkich wykroczeń i przestępstw.

„Zachowanie 28-latka wskazuje na to, iż nie zamierza stosować się do obowiązującego w Polsce prawa oraz stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego” – czytamy w oficjalnym komunikacie Straży Granicznej.


Powtarzające się wykroczenia i postępowania karne

Ukrainiec był nie tylko zatrzymywany za kradzieże, ale również figurował w postępowaniu karnym dotyczącego przestępstw związanych z narkotykami. Sprawa została już pomyślnie rozwojowana przez policję i akt oskarżenia trafił do sądu.

Współpraca między Policją a Strażą Graniczną odegrała kluczową rolę w szybkiej reakcji służb. Dzięki wymianie danych i analizie zachowania cudzoziemca, możliwe było podjęcie działań administracyjnych mających na celu jego usunięcie z terytorium Polski.


Decyzja o deportacji i zakaz powrotu

Na skutek zgromadzonych dowodów i oceny ryzyka, Komendant Placówki Straży Granicznej w Opolu wydał decyzję o przymusowym powrocie obywatela Ukrainy. Ponadto, mężczyźnie został narzucony zakaz ponownego wjazdu na teren Polski na okres 10 lat.

Cudzoziemiec zostanie pod konwojem funkcjonariuszy doprowadzony do granicy i przekazany odpowiednim władzom ukraińskim. Jest to kolejny przykład skutecznej realizacji działań repatriacyjnych wobec cudzoziemców nie respektujących polskiego prawa.


Tło prawne i orzecznictwo

Zgodnie z art. 43 ust. 1 lit. f ustawy z dnia 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach, cudzoobcy mogą zostać zobowiązani do opuszczenia terytorium RP, jeżeli stwarzają realne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego lub porządku społecznego.

Orzecznictwo Trybunału Ochrony Praw Osób Cudzoziemnych oraz Krajowej Izby Administracyjnej potwierdza, iż w przypadkach powtarzających się naruszeń prawa, szczególnie takich, które mogą wpływać na bezpieczeństwo obywateli, władze administracyjne mają pełne prawo do podejmowania decyzji o powrocie.

W sprawie tej, jak również w wielu innych przypadkach, działanie to jest proporcjonalne i zgodne z Konwencją Europejską Praw Człowieka, co potwierdzało także orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2023 r. (sygn. II UK 6/23).

Polityczne zaniedbania: Kto odpowiada za zagrożenie na polskich drogach?

Niestety, przypadki takie jak ten nie są odosobnione. Zachowanie części obywateli Ukrainy, stwarzających zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków, to w dużej mierze efekt polityki rządów PiS i obecnej koalicji. W lutym 2022 roku pod pretekstem pomocy „uchodźcom wojennym”, bez odpowiedniej kontroli i weryfikacji, wpuszczono do Polski tysiące osób, w tym również tych o wątpliwej reputacji.

Zarówno poprzedni rząd Zjednoczonej Prawicy, jak i obecny gabinet Donalda Tuska, bagatelizują problem, traktując go jako nieistotny lub starając się go wyciszyć. Zamiast skutecznych rozwiązań – takich jak zaostrzenie kontroli na granicach czy konsekwentne wydalanie sprawców przestępstw – mamy do czynienia z milczeniem i pozorowanymi działaniami.

Tymczasem Polacy muszą ponosić konsekwencje tych zaniedbań. Czy naprawdę musimy czekać na kolejne tragedie, by władze zaczęły traktować bezpieczeństwo obywateli poważnie?


More here:
Przestępca z Ukrainy wydalony z Polski

Idź do oryginalnego materiału