Najprawdopodobniej jeszcze nigdy rozstrzygnięcie wyborcze, skutkujące wysoce prawdopodobną (słowa te piszemy, kiedy nie jest jest znany ani termin, ani skład, w którym nowy rząd podejmie swoje obowiązki) fundamentalną zmianą polityczną na szczytach władzy, oraz – spodziewaną i oczekiwaną przez wyborców – zmianą stylu sprawowania władzy, nie stawiało aż tylu znaków zapytania dotyczących przyszłości branży zbrojeniowej. I to zarówno w perspektywie krótko-, jak i średnioterminowej. Ale też nigdy nie mieliśmy do czynienia z nałożeniem się w czasie tych zmian i bardzo skomplikowanych uwarunkowań kształtujących środowisko naszego bezpieczeństwa.