Komentarze po rozmowie Putin-Trump: Zdaniem rosyjskiego dziennikarza niezależnej telewizji Deszcz - Michaiła Fiszmana "Putin odbił piłkę ze swojej połowy na połowę Stanów Zjednoczonych i Ukrainy". Z kolei były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dymytro Kułeba ocenił, iż w najczarniejszym scenariuszu Ukraina zniknie z mapy świata, a w najbardziej optymistycznym będzie państwem skazanym na nieustanną wojnę. Podobnego zdania był ukraiński politolog Georgij Czyżow, który zauważył, iż sytuacja staje się coraz bardziej zatrważającą dla Ukrainy i zależy od umiejętności negocjacyjnych Donalda Trumpa.
REKLAMA
Co zrobi Rosja? Były minister spraw zagranicznych Rosji Andriej Kozyriew stwierdził, iż rozmowa była korzystna dla Władimira Putina, który zmierza do wznowienia dialogu z USA. Ocenił on również, iż ustalenia dotyczące powstrzymania się od ataków na infrastrukturę krytyczną nie mają dużego znaczenia. "Bo jak podczas ataków na miasta odróżnić co jest infrastrukturą energetyczną, a co nie jest" - zwrócił uwagę Andriej Kozyriew.
Zobacz wideo W co gra Putin? "Przygotowuje się do nowej wojny"
Putin złamał słowo: Jak się okazało, Rosja zaatakowała ukraińską infrastrukturę energetyczną niedługo później. "Putin poparł 30-dniową przerwę w strajkach energetycznych, a następnie złamał słowo w niecałą godzinę. Rosja uderzyła w infrastrukturę energetyczną Słowiańska, pozostawiając połowę miasta bez prądu. Szokujące? Absolutnie nie" - napisała ukraińska parlamentarzystka Inna Sowsun.Więcej informacji, o czym były rozmowy USA-Rosja znajduje się w artykule: "Rozmowa Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Jest komunikat Białego Domu".Źródła: IAR, Inna Sowsun (X)