Putin przekroczył Rubikon. Wywołał mechanizm zgubny dla gospodarki. "Nie ma gdzie uciec przed zbliżającym się tsunami" [OPINIA]

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Władimir Putin, 22 sierpnia 2025 r.


Galopująca inflacja, niezrównoważony budżet, gwałtowny wzrost długu publicznego — wszystko to jest konsekwencją dominacji fiskalnej. To też najwyraźniej właśnie zaczyna się w Rosji. Dotąd Kreml był w stanie jej uniknąć, bo konsekwentnie trzymał się ważnej zasady — nie ingerował w regulacje systemu finansowego. Sytuacja się jednak zmieniła. I pozostaje tylko obserwować, jak gorliwe Kreml kopie pod sobą dno.
Idź do oryginalnego materiału