Władimir Putin powiedział w czwartek, iż Rosja zgodziła się z propozycjami USA dotyczącymi zawieszenia broni na Ukrainie. Dodał, iż każde zawieszenie broni będzie musiało zająć się podstawowymi przyczynami konfliktu i iż wiele szczegółów musi zostać ustalonych.
"Ale wychodzimy z założenia, iż to zaprzestanie powinno być takie, aby doprowadzić do długotrwałego pokoju i wyeliminować pierwotne przyczyny tego kryzysu" – dodał Putin. Nie wiadomo, co on przez to rozumie, ale jego słowa sugerują raczej maksymalistyczne podejście do celu.
Prezydent Rosji pochwalił swoje wojska za "postępowanie praktycznie we wszystkich obszarach linii kontaktowej" i dodał, iż zawieszenie broni nie może być wykorzystywane do przezbrajania Ukraińców w celu mobilizacji większej liczby żołnierzy.
Zasugerował, iż będzie musiał wynegocjować nierozstrzygnięte kwestie "z amerykańskimi kolegami i partnerami", sugerując "być może rozmowę telefoniczną z prezydentem Trumpem". Wczoraj Donald Trump powiedział, iż ma nadzieję, iż Kreml zgodzi się na amerykańską propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, którą Ukraina oświadczyła, iż poprze.
Tajna strategia Rosji ws. pokoju z Ukrainą
Przypomnijmy, iż wcześniej "The Washington Post" ujawnił materiał, z którego wynika, iż Rosja zamierza przeciągać negocjacje, odrzucając szybkie rozwiązanie konfliktu. W dokumencie stwierdzono wprost, iż "pokojowe rozwiązanie kryzysu w Ukrainie nie może nastąpić przed 2026 rokiem"
Amerykański dziennik podkreślał, iż Rosja chce zyskać czas, aby umocnić swoją kontrolę nad zajętymi terytoriami i doprowadzić do konfliktu między Europą a USA.
