Radosław Sikorski zaprezentował w Londynie drona z wojny na Ukrainie

Radosław Sikorski, szef MSZ, odbył wizytę w Londynie, gdzie m.in. wystąpił w Izbie Gmin, wygłaszając prelekcję połączoną z prezentacją drona Shahed-136. To sprzęt wykorzystywany przez Rosję przeciw Ukrainie, który wtargnął także nad polskie niebo.

Radosław Sikorski pokazał w Londynie drona, którym Rosja terroryzuje Ukrainę. Fot. gov.pl

W swym wystąpieniu Sikorski zwrócił uwagę, iż Wielka Brytania również jest ofiarą wojny hybrydowej, którą Władimir Putin prowadzi przeciw NATO. Szef MSZ poinformował również słuchaczy, iż Polska walczy m.in. z napływem nielegalnych migrantów z Białorusi, z podpaleniami oraz atakami na instytucje finansowe i szpitale.

– Nie wiemy, co jeszcze wymyśli Władimir Putin, aby nas przetestować, ale musimy wspólnie stawić temu czoła i to właśnie robimy. Musimy przekonać Putina, iż jesteśmy gotowi zostać z Ukrainą, (…), iż Ukraina nie zostanie pozostawiona sama sobie, iż będzie miała zasoby, środki, aby utrzymać ukraińskie państwo, ukraińską armię i ukraiński przemysł obronny. I wtedy Rosja może zostać zmuszona do zmiany kursu – powiedział szef polskiej dyplomacji.

Sikorski dodał, iż Rosja reformuje się tylko wtedy, gdy przegrywa wojnę, zatem Rosja musi przegrać tę wojnę z uwagi na Ukrainę, z uwagi na pokój w Europie i z uwagi na samą Rosję.

Polski minister przypomniał, iż we wrześniu rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną NATO i UE. – 21 dronów przeleciało przez polską granicę. Wiele zostało zestrzelonych przez polskie i holenderskie siły powietrzne – zauważył szef polskiego MSZ.

tom