Decyzja o rozwoju Poznania na prawym brzegu Warty była urbanistyczną rewolucją. Do tej pory miasto rozrastało się głównie w kierunku zachodnim, a rzeka skutecznie blokowała tereny wschodnie. Powojenne realia - wyczerpanie się gruntów pod zabudowę i dotkliwy brak mieszkań - spowodowały, iż urbaniści coraz częściej spoglądali w stronę dawnych podmiejskich wsi na prawym brzegu Warty - Rataj, Chartowa i Żegrza.