OSTRÓDA-BIAŁYSTOK. Na poligonie, na torze wyścigowym, w dzień i nocą. Różne zadania symulujące ratowanie życia wykonali uczestnicy mistrzostw Polski w ratownictwie medycznym. Ratownicy ze Szpitala w Ostródzie – Łukasz Chyliński i Aleksander Strózik – zajęli 3. miejsce.

Otwarte 22. Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Medycznym zorganizowane w Białymstoku miały charakter międzynarodowy. Wśród 50 zespołów ratownictwa medycznego obok polskich byli też Litwini, Słoweńcy, Ukraińcy i Węgrzy. Nocą i w dzień zespoły ratowników współzawodniczyły w dziewięciu konkurencjach. Jedną z nich był test wiedzy teoretycznej, a pozostałych osiem obejmowała zadania praktyczne.
Organizatorzy przygotowali scenariusze realistyczne odwzorowujące codzienne wyzwania ratowników, którzy musieli się wykazać wiedzą, umiejętnością współpracy z innymi służbami czy profesjonalnym prowadzeniem ambulansu.
Zadania były na bazie wydarzeń jakie zespoły ratownicze obsługują codziennie. Jedna z konkurencji łączyła elementy sprawnościowe z techniką – ratownicy musieli z plecakiem wspiąć się na trybuny stadionu, tam wspólnie zmierzyć się z zadaniem polegającym na umieszczeniu drewnianej kuli w określonym miejscu, po czym zbiec na dół i powrócić na górę, by przeprowadzić intubację noworodka. Kolejne zadanie przeniosło uczestników na tor wyścigowy, tam czekała na nich próba precyzyjnej jazdy ambulansem po specjalnie przygotowanym torze przeszkód. Na koniec był poligon gdzie udzielana była pomoc żołnierzowi rannemu podczas ćwiczeń wojskowych.
Podczas tych zadań bardzo dobrze poradzili sobie ratownicy ostródzkiego szpitala Łukasz Chyliński i Aleksander Strózik, którzy uzyskali trzeci wynik w Polsce.
