Rosyjska elektroenergetyka odczuwa deficyt dofinansowania, a rezerwy, który pozostały w spadku po Związku Sowieckim, zostały już wyczerpane, oświadczył minister energetyki tego kraju Siergiej Ciwilew.
Jednym z największych problemów branży jest brak nowoczesnego sprzętu. Używane do tej pory urządzenia nie były modernizowane od lat. Sytuacja pod tym względem różni się w zależności od regionu.
Deficyt energii elektrycznej spowalnia rozwój inwestycji m.in. w Dalekowschodnim Okręgu Federalnym. Prezydent Rosji Władimir Putin podczas Wschodniego Forum Ekonomicznego we Władywostoku polecił rozważyć budowę kilku elektrowni jądrowych na Dalekim Wschodzie kraju.
Obecnie w Rosji funkcjonuje 11 elektrowni atomowych. Energia elektryczna wytwarzana jest łącznie przez 37 reaktorów. Zarządza nimi koncern państwowy „Roastom”.
Źródło: rbc.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium