Samodzielne bataliony szturmowe, a w tej chwili pułki, stanowiły i stanowią niezwykle istotny komponent ofensywny WL SZU, swoistą awangardę sił szturmowych, jak w ofensywie kurskiej, albo taktyczno-operacyjną rezerwę frontu, jak pod Pokrowskiem. I tak przykładowo 33. i 225. bataliony szturmowe stanowiły szpicę w ofensywie kurskiej, z kolei 425. batalion szturmowy stanowił najważniejszy odwód operacyjny na poziomie Operacyjno-Taktycznego Ugrupowania (OTU) pod Pokrowskiem. Przez co najmniej kilka miesięcy 2024 r. na kluczowych odcinkach frontu bataliony szturmowe stanowiły najbardziej lojalne wobec Syrskiego i zarazem bardzo wartościowe grupy bojowe, doskonaląc taktykę szturmową piechoty, kontratakując nacierające siły przeciwnika, ale ponosząc przy tym również duże straty.