Z okazji 81. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego Muzeum Powstania Warszawskiego przygotowało szereg imprez upamiętniających bohaterski zryw. Jak co roku odbędą się spotkania z powstańcami, wspólne śpiewanie powstańczych piosenek i konkurs fotograficzny. Na szczególną uwagę zasługuje wystawa poświęcona cichociemnym, której partnerem została Jednostka Wojskowa GROM.
W ramach obchodów 81. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego muzeum po raz trzeci przygotowało studio plenerowe w Parku Wolności. Rocznicowe spotkanie rozpocznie się jutro o godz. 15.00 i będzie okazją do rozmów międzypokoleniowych z powstańcami, historykami oraz gośćmi specjalnymi. – Około godz. 16.00 będziemy chcieli zaśpiewać powstańcowi Tadeuszowi Owczarskiemu „Marsz Batalionu Odwet 2”. Pan Owczarski służył w tym batalionie, pamięta ten utwór i nagrał go nam. Jego marzeniem jest to, żeby wszyscy go zaśpiewali, bo do tej pory prawie nikt o nim nie pamiętał. To będzie taka niespodzianka od MPW – zapowiada Julia Sielicka-Jastrzębska, zastępca kierownika działu promocji w MPW.
Przed godziną 17.00 zaplanowane jest wspólnie przejście pod Mur Pamięci. Tam wszyscy uczestnicy spotkania uczczą godzinę „W”. Gdy zabrzmią syreny, tradycyjnie zostanie uruchomiony dzwon Montera.
„Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”
Obchody rocznicy zrywu to również koncert na placu Piłsudskiego w Warszawie i okazja dla warszawiaków oraz ich gości do wspólnego śpiewania powstańczych piosenek. Impreza rozpocznie się tradycyjnie 1 sierpnia o godz. 20.30, a poprowadzą ją Justyna Dżbik-Kluge i Robert Stockinger. Wspólnym śpiewaniem pokieruje Jan Stokłosa ze swoim zespołem Stokłosa Collective Orchestra. – W śpiewniku powstańczym znalazły się takie utwory, jak „Marsz Mokotowa”, „Pałacyk Michla”, „Modlitwa Armii Krajowej” czy „Zośka” – informuje Aleksandra Lamorska, koordynatorka koncertu.
„Pamięć ‘W’ kadrze”, czyli konkurs fotograficzny im. Eugeniusza Lokajskiego
Muzeum Powstania Warszawskiego zorganizowało również ogólnopolski konkurs fotograficzny „Pamięć ‘W’ kadrze”. To już 7. edycja konkursu, którego tematem jest upamiętnienie rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Udział w nim mogą wziąć zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy: tu liczy się osobiste spojrzenie autorów zdjęć na ten zryw.
Na zwycięzców czekają nagrody o łącznej wartości 32 000 zł. Prace oceni jury złożone z wybitnych fotografów: Zbigniewa Furmana, Wojciecha Grzędzińskiego, Jacka Marczewskiego, Chrisa Niedenthala oraz Jana Ołdakowskiego – dyrektora MPW. Zgłoszenia przyjmowane są do 7 sierpnia.
Wystawa o cichociemnych i GROM-ie
Na szczególną uwagę zasługuje czasowa wystawa „Najlepsi. Cichociemni. GROM”. Ekspozycja łączy historię legendarnej formacji cichociemnych z dziedzictwem współczesnych żołnierzy sił specjalnych. – Pomysł na wspólną wystawę zrodził się naturalnie – mówi Wojciech Markert, kierownik działu historycznego MPW. – GROM od początku istnienia dziedziczy i kontynuuje tradycję cichociemnych, a my od lat współpracujemy z jednostką przy różnych projektach. Tegoroczna, 35. rocznica powstania GROM-u stała się okazją, by pokazać, jak głęboko ta jednostka sięga do korzeni Armii Krajowej – dodaje.
Na wystawie prezentowane są unikatowe pamiątki, takie jak koszula uszyta ze spadochronu, należąca do jednego z cichociemnych, a także kolekcja osobistych przedmiotów przekazanych przez żołnierzy GROM-u, m.in. „Komara” i „Szarkiego”. Ten ostatni, były operator tej formacji, przekazał wyjątkowy zbiór przedmiotów dokumentujących zmiany w uzbrojeniu, umundurowaniu czy oznaczeniach jednostki. Dzięki Agnieszce Petelickiej i Fundacji „GROM. Siła i Honor” na wystawie prezentowane są również pamiątki po gen. Sławomirze Petelickim, założycielu GROM-u.
Na ekspozycji wystawiono również imponującą kolekcję tzw. coinów. Ich wytwarzanie i zbieranie to tradycja wywodząca się z amerykańskiej armii, która przyjęła się wśród polskich specjalsów. Zbiór udostępnił Muzeum Powstania Warszawskiego Artur Szwechowicz.
Cennym uzupełnieniem wystawy są nagrania wywiadów z byłymi i obecnymi operatorami GROM-u oraz archiwalne nagrania cichociemnych, w tym gen. Stefana Bałuka. Elementem łączącym obie formacje jest materiał filmowy z udziałem nieżyjącego już cichociemnego, Aleksandra Tarnawskiego „Upłaza”, który w wieku ponad 90 lat wykonał skok spadochronowy z żołnierzami GROM-u.
Ciekawym elementem wystawy czasowej jest również replika bombowca Liberator, który wcześniej był ozdobą ekspozycji stałej MPW. w tej chwili w jego wnętrzu prezentowane są fragmenty filmu o najsłynniejszym cichociemnym, Janie Nowaku-Jeziorańskim, pt. „Kurier”. W samolocie można też obejrzeć odtworzone skoki spadochronowe cichociemnych.
– W trakcie przygotowywania wystawy najtrudniejsze było ukazanie świata wartości, które łączą GROM i cichociemnych. Odznaka GROM-u nawiązuje do znaku spadochronowego, używanego w czasie wojny, który nosili cichociemni. Na obu odznakach, czyli i tej wojennej, i obecnego GROM-u widnieje zawołanie „Tobie, Ojczyzno”. To nie tylko napis – to zobowiązanie – podsumowuje wystawę Markert. – Zależało nam na tym, aby pokazać ciągłość ideową między tymi formacjami. To nie tylko historia uzbrojenia, ale przede wszystkim wartości: służby, poświęcenia i wierności ojczyźnie – dodaje.
Ekspozycja będzie dostępna co najmniej do czerwca 2026 roku.
Warszawa na fotografiach gen. Stefana Bałuka
Kolejnym elementem tegorocznych obchodów rocznicowych jest wystawa fotografii gen. Stefana Bałuka, cichociemnego, powstańca i pasjonata fotografii. Na swoich fotografiach Bałuk uwiecznił Warszawę tuż przed powstaniem i w jego pierwszych dniach. Zdjęcia ulic, obiektów wojskowych, niemieckich instalacji, a także życie codzienne mieszkańców okupowanej stolicy robił tuż pod nosem niemieckich okupantów.
Fotografie, jak wiele innych bezcennych świadectw powstania, przetrwały wojnę tylko dzięki temu, iż zostały ukryte. – To nieocenione źródło wiedzy o codziennym życiu okupacyjnym i wojskowej rzeczywistości sierpnia 1944 roku – zaznacza Jarosław Maliniak, kierownik działu archiwum MPW. Wystawa to zapowiedź planowanego albumu fotograficznego, który ukaże się jeszcze w tym roku.
Masa Powstańcza
W ramach obchodów zaplanowano także rowerową Masę Powstańczą. Co roku organizatorzy przejazdu wybierają trasę związaną z innym batalionem. Patronem tegorocznej będzie batalion „Zaremba-Piorun”. Rowerzyści przejadą przez Śródmieście Południowe. – Wybrana trasa liczy 12 km. Będziemy jechać obok sześciu punktów, które są ważne ze względu na historię tego batalionu – mówi Jarosław Maliniak, kierownik działu Archiwum Muzeum Powstania Warszawskiego.
Peleton wyruszy 3 sierpnia o godzinie 17.00 z Parku Wolności. Po przejechaniu całej zaplanowanej trasy uczestnicy Masy Powstańczej wrócą pod Muzeum Powstania Warszawskiego. Tradycyjnie otrzymają pamiątkowe koszulki. W tym roku będą one miały barwy narodowe, by przed startem utworzyć żywą flagę.
Wśród licznych imprez związanych z obchodami 81. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego każdy znajdzie coś dla siebie. Ideą, która co roku przyświeca ich organizatorom, jest chęć zachowania pamięci o bohaterach zrywu, o ich dokonaniach i poświęceniu. – Dla nas to nie tylko rocznica. To najważniejszy moment w roku. Przygotowujemy się do niego przez cały rok – mówi z dumą jedna z organizatorek.