Loty między Rosją a Gruzją nie odbywały się od ponad trzech lat, ale mimo to udało im się wywołać w ostatnich tygodniach turbulencje w Tbilisi. Trzy lata temu jednostronny zakaz lotów przez Moskwę miał wstrząsnąć Gruzją. Teraz wielu Gruzinów obawia się wznowienia połączeń lotniczych.
W 2019 roku po antyrosyjskich protestach w Tbilisi, Moskwa jednostronnie zakazała bezpośrednich lotów między dwoma krajami, powołując się na obawy o bezpieczeństwo rosyjskich obywateli. Od tego czasu Rosja wielokrotnie podnosiła perspektywę wznowienia podróży lotniczych, irytując Gruzinów, którzy widzieli w tym manipulacyjną próbę Moskwy wzbudzenia emocji i wywarcia wpływu na ich kraj.
Kontrowersje pojawiły się kilka dni temu, kiedy prowokacyjne uwagi rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa spotkały się z miękką reakcją rządu w Tbilisi, zwiększając i tak już rozpaloną wrażliwość w Gruzji.
Miękka reakcja Tbilisi na propozycję Ławrowa
„Cieszę się, iż nasze kontakty z Gruzją aktywnie się rozwijają. PKB Gruzji wzrósł o 10 procent w 2022 roku, głównie dzięki turystyce i stosunkom handlowym z Federacją Rosyjską” – powiedział Ławrow w odpowiedzi na pytanie zadane przez skrajnie prawicową, prorosyjską telewizję Alt-Info w Gruzji. „Mam nadzieję, iż niedługo będziemy mogli wznowić również bezpośrednie połączenia lotnicze”.
Gospodarka Gruzji i jej powiązania gospodarcze z Rosją rzeczywiście rosną częściowo w wyniku wojny Rosji z Ukrainą. Wiąże się to z masową migracją uciekających przed mobilizacją Rosjan lub skutkami sankcji. Ławrow pochwalił ponadto Tbilisi za to, iż nie uległo zachodniej „presji” sankcji przeciwko Rosji „Fakt, iż mały kraj i jego rząd mają odwagę powiedzieć, iż będą kierować się własnymi interesami, interesami własnej gospodarki – to budzi szacunek” – dodał.
Pochwała Ławrowa nie została dobrze przyjęta przez Gruzinów, którzy już wcześniej krytycznie odnosili się do ostrożnej postawy władz wobec Rosji. A odpowiedź Irakliego Kobahidze, przewodniczącego rządzącej partii Gruzińskie Marzenie, dolała oliwy do ognia. „Jeśli loty zostaną wznowione, jest to ważne dla naszych współobywateli i oczywiście, będzie to mile widziane” – stwierdził w wywiadzie dla Imedi TV, powołując się na interesy „do miliona” obywateli Gruzji zamieszkałych w Rosji.
Komentarz prezydent Zurabiszwili
Komentarze wywołały ostrą reakcję, a krytycy postrzegali stanowisko szefa partii jako flirtowanie z Moskwą w obliczu wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Wśród najostrzejszych krytyków znalazła się prezydent Salome Zurabiszwili, która choć generalnie zgadza się z ostrożnym podejściem Tbilisi do Rosji, krytycznie ocenia retorykę partii rządzącej.
„Nie cieszę się ze wznowienia lotów z Rosją! Kiedy wszystkie nasze kraje partnerskie, słowem lub czynem, okazują maksymalną solidarność z Ukrainą w jej ofiarnej walce, dla mnie i, jestem pewien, dla większości społeczeństwa, stanowisko rządu i partii rządzącej jest niezrozumiałe, delikatnie mówiąc” – stwierdziła prezydent Gruzji. Uważa, iż kwestia wznowienia lotów jest kwestią uciekania się przez Rosję do swoich „starych sztuczek”, aby „wbić klin między nas a naszych zachodnich partnerów”.
Liderzy Gruzińskiego Marzenia wielokrotnie powoływali się na dobrobyt gruzińskich migrantów i etnicznych Gruzinów zamieszkałych w Rosji, aby bronić swojej przychylnej pozycji wobec Rosji. Obejmowały one odmowę nałożenia sankcji gospodarczych na Rosję i odrzucenie surowszych zasad podróżowania dla obywateli rosyjskich w związku z wojną na Ukrainie. Rząd twierdzi również, iż Gruzini stanowią dużą część obywateli rosyjskich, którzy osiedlili się w kraju w ostatnim czasie.
Rosja gości największą populację gruzińskich migrantów, a ONZ szacuje, iż ich liczba wynosi około 450 000 od 2020 r. Uważa się, iż całkowita liczba Gruzinów i obywateli gruzińskich zamieszkałych w tej chwili w Rosji jest większa, ale pozostaje nieoszacowana. W 2019 roku, kiedy wprowadzono zakaz lotów, największym zmartwieniem nie były interesy Gruzinów w Rosji, ale szok, jaki miał zostać wywołany przez uzależnioną od turystyki gospodarkę Gruzji.
Ponieważ granica lądowa pozostała otwarta, a loty pośrednie przez inne kraje przez cały czas były możliwe, spadek w kolejnych miesiącach nie był dramatyczny – dopóki pandemia nie zadała ciosu wszystkim podróżom międzynarodowym.
Kacper Ochman
Kaukaz Południowy i Azja Centralna to obszary, które leżą w obszarze moich zainteresowań już od czasów studiów. Bezpośrednią inspiracją dla mnie do stworzenia bloga były podobne platformy prowadzone przez ekspertów zajmujących się innymi regionami. Kierunek Kaukaz to miejsce gdzie będę dzielił się obserwacjami i analizami. Chciałbym aby moje wpisy były interesujące i interesujące zarówno dla osób nieobytych z tematyką wschodnią jak również osób znających temat od podszewki.