Rosja wypowiada istotną konwencję
Władimir Putin złożył w Dumie Państwowej projekt ustawy o wycofaniu się Rosji z Europejskiej Konwencji o Zapobieganiu Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu - poinformowała agencja Interfax. W efekcie Moskwa nie jest już zobowiązana do wpuszczania międzynarodowych inspektorów do swoich więzień, a skargi rosyjskich więźniów nie będą rozpatrywane.
REKLAMA
Czemu Rosja wycofała się z konwencji?
Z uzasadnienia wynika, iż powodem wycofania się z konwencji jest zablokowanie Rosji procesu wyboru nowego członka w Europejskim Komitecie Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu. W wyniku tego kraj ten nie ma przedstawiciela w tej instytucji od 2023 roku. Moskwa wystosowywała prośby o przywrócenie swojego reprezentanta, ale pozostały one bez odpowiedzi. Strona rosyjska stwierdziła więc, iż takie podejście jest dyskryminujące. Warto jednak zaznaczyć, iż powodem jej wykluczenia było rozpoczęcie agresji na Ukrainę.
Zobacz wideo Co to będzie: Zaklinacze Trumpa. Ukraina, Rosja, Europa
Efekty decyzji Rosji
Rosja wskazała, iż brak posiadania członka w komitecie wiąże się z konkretnymi konsekwencjami. Jedną z nich jest "brak pełnego i całkowitego uczestnictwa w jego pracach", które polegają na wzajemnym monitorowaniu przestrzegania zobowiązań międzynarodowych w zakresie ochrony przed torturami oraz innym nieludzkim lub poniżającym traktowaniem albo karaniem. Wypowiedzenie konwencji stwarza jednak duże pole do nadużyć. "Decyzja rosyjskiego rządu o wypowiedzeniu Europejskiej konwencji o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu po raz kolejny pokazuje, iż Rosja to miejsce bezprawia, gdzie życie i godność człowieka nic nie znaczą" - skomentował minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha.
Więcej informacji z Rosji znajduje się w artykule: "Zełenski po największym ataku Rosji na Ukrainę: Liczę na zdecydowaną odpowiedź USA".
Źródła: Interfax, Radio Swoboda, PAP