Rosja zaatakowała Czernihów. Eksplozje w mieście, zniszczone budynki

news.5v.pl 1 tydzień temu

Rano we wschodniej części Ukrainy zawyły syreny – rosyjskie rakiety spadły m.in. na Czernihów. Eksplozje zniszczyły m.in. budynki mieszkalne, trwa akcja ratunkowo-poszukiwawcza. Według komunikatów miejskich władz, zginęło 10 osób, a kolejne 20 zostało rannych, ale liczby te mogą jeszcze wzrosnąć.

W środę rano ukraińskie władze w wielu regionach ostrzegały przed rosyjskimi nalotami, rosyjskie rakiety wykryto m.in. w obwodach czernihowskim i kijowskim – informuje „Ukrainska Pravda”.

Krótko po godz. 9 (godz. 7 czasu polskiego) w prawie 300-tysięcznym Czernihowie rozległy się trzy eksplozje. Rosjanie uderzyli w gęsto zaludniony obszar Czernihowa. Uszkodzone zostały budynki, wiele samochodów, infrastruktura społeczna i miejska.

ZOBACZ: Zmiany w ukraińskiej armii. Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę

Jedna z rakiet uderzyła bezpośrednio w budynek infrastruktury społecznej – ośmiokondygnacyjny budynek. „Zniszczeniu uległy elementy murów od trzeciego do szóstego piętra oraz dobudówka” – relacjonował mediach społecznościowych pełniący obowiązki mera miasta Ołeksandr Łomako.

Rosyjski atak na Czernihów. Liczba ofiar wzrasta, trwa akcja ratunkowa

„Do godz. 10:40 (8:40 czasu polskiego) w wyniku rosyjskich ataków rakietowych na Czernihów zginęło już osiem osób, a 18 zostało rannych. Akcja poszukiwawczo-ratownicza trwa” – przekazał Łomako.

Później prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podał, iż liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10, a rannych do 20 osób.

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Media: Rosja i Ukraina negocjowały w sprawie umowy zbożowej

Czernihowskie Obwodowe Centrum Krwiodawstwa poinformowało, iż istnieje pilne zapotrzebowanie na krew.

Według cytowanego przez „Ukrainską Pravdę” lekarza, ofiary mają rany po wybuchach, urazy czaszkowo-mózgowe, urazy klatki piersiowej i uszkodzenia układu naczyniowego kończyn.

Po godz. 10 czasu lokalnego syreny przeciwlotnicze zostały odwołane w większości ukraińskich obwodów.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Idź do oryginalnego materiału