Rosja zapowiada odwet po tym, jak ogłosiła, iż zestrzeliła osiem amerykańskich rakiet

wiadomosci.gazeta.pl 5 dni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Stringer


Rosyjskie Ministerstwo Obrony oskarżyło Ukrainę o próbę ataku z użyciem amerykańskich rakiet ATACMS i zapowiedziało odwet. O co dokładnie chodzi?
Co się stało: Według informacji przekazanych przez Rosję w piątek 3 stycznia Ukraina miała przeprowadzić próbę ataku rakietowego na region biełgorodzki, który jest położony około 40 km od granicy z Ukrainą. Zwrócono uwagę, iż użyto wówczas ośmiu rakiet operacyjno-taktycznych produkowanych przez USA. Ukraina nie skomentowała tych doniesień.


REKLAMA


Zobacz wideo Ochojska o pomocy Ukraińcom. "W zeszłym roku przynieśli w podatkach 20 miliardów"


Zapowiedź Rosji: "W trakcie bitwy antyrakietowej system rakietowy obrony powietrznej S-400 i system obrony powietrznej Pantsir-SM zestrzeliły wszystkie rakiety ATACMS. Działania kijowskiego reżimu, wspieranego przez Zachód, spotkają się z odwetem" - poinformowało 4 stycznia rosyjskie ministerstwo.


Działania Ukrainy: Według najnowszych informacji w nocy z 4 na 5 stycznia ukraińskie drony zaatakowały pięć rosyjskich regionów: rostowski, briański, woroneski, biełgorodzki i orłowski. Łącznie nad terytorium Rosji eksplodowało 61 bezzałogowców. Ponad 30 maszyn leciało w kierunku lotniska wojskowego "Millerowo" w obwodzie rostowskim. Nie ma informacji o skutkach nocnego ataku. Wiadomo jedynie o uszkodzeniu kilku budynków i samochodów.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie przeczytasz w artykule: "To już oficjalnie. Blokował pomoc dla Ukrainy. Został trzecią osobą najpotężniejszą w państwie".Źródła: Ministerstwo Obrony Rosji (Telegram), IAR
Idź do oryginalnego materiału