Prace, które zaczęto realizować na dużą skalę na rosyjskich lotniskach, są dowodem na to, iż Rosjanie przestali wierzyć w skuteczność swoich systemów przeciwlotniczych i przeciwdronowych. W ostatnich kilkunastu miesiącach utracili bowiem więcej statków powietrznych na ziemi, w swoich bazach lotniczych niż w czasie wykonywania zadań bojowych. Co gorsza dla Rosjan, zagrożone stały się lotniska leżące choćby ponad 1000 km od terytorium Ukrainy.