Rosjanie uciekli do Hiszpanii. Teraz żyją w strachu. "Dwa razy oglądają się za siebie na ulicy"

next.gazeta.pl 1 tydzień temu
Villajoyosa to nadmorska gmina w południowej Hiszpanii. Dwa miesiące temu na niewielką społeczność cień rzuciło zabójstwo Maksima Kuzminowa - uciekiniera z rosyjskiej armii. Od tamtej pory mieszkańcy pozornie idyllicznej miejscowości żyją w strachu. - Rosjanie i Ukraińcy dwa razy oglądają się za siebie na ulicy - przekazał lokalny rozmówca dziennikarce portalu Interia.
Idź do oryginalnego materiału