Do 51 wzrosła liczba poszkodowanych po nocnym ataku rakietowym na Kijów. Wśród rannych są dzieci. O godz. 2 w nocy rozbrzmiały w ukraińskiej stolicy przeciwlotnicze syreny. Rakiety miała przechwycić obrona przeciwlotnicza, ale odłamki uszkodziły część budynków i raniły cywilów. W międzyczasie realizowane są rozmowy w Waszyngtonie o dalszej pomocy Ukrainie.