W nocy z wtorku na środę po raz pierwszy w historii doszło do zestrzeleń rosyjskich środków napadu powietrznego nad Polską, w ramach zintegrowanego systemu obrony NATO. To ewidentna rosyjska prowokacja, już kolejna w ostatnich dniach, bo wcześniej miało miejsce kilka naruszeń przestrzeni powietrznej, a co najmniej w jednym przypadku – zbiegającym się w czasie z wizytą prezydenta Karola Nawrockiego w USA – miały miejsce dwa wloty dronów w ciągu jednej nocy.