Żeby dokonać aktu kapitulacji, prezydent Zełenski nie potrzebuje pośrednictwa prezydenta Trumpa. I nie potrzebuję jeszcze za to płacić. W istocie, tak to wygląda na dzisiaj, iż prezydent Zełenski zmuszany jest do aktu kapitulacji, a w zamian Stany Zjednoczone będą miały dostęp do metali ziem rzadkich, które są w Ukrainie - dodał. - To jest naprawdę zatrważające, kiedy słyszymy z ust prezydenta Trumpa, iż on ufa Putinowi, bo Putin chce pokoju. Putin nie poszedł jeszcze na żadne ustępstwo. Putin nie dał żadnego sygnału, iż jest gotowy do jakiegokolwiek rozejmu, nie mówiąc o pokoju - mówił były dowódca GROM. - Trump przecież ma w otoczeniu ekspertów, którzy są w stanie ocenić, co się kryje za poszczególnymi słowami. Dziwi mnie taka naiwność i taka wiara w to, iż tym razem się uda. Co prawda sto razy wcześniej się nie udało, ale to ja będę tą siłą sprawczą, która spowoduje skruchę, postanowienie poprawy u Putina, który z terrorysty zmieni się w owieczkę pokoju - dodał gen. Roman Polko.
Rozmowa Trump-Putin. Gen. Polko o przemianie "terrorysty w owieczkę"
Żeby dokonać aktu kapitulacji, prezydent Zełenski nie potrzebuje pośrednictwa prezydenta Trumpa. I nie potrzebuję jeszcze za to płacić. W istocie, tak to wygląda na dzisiaj, iż prezydent Zełenski zmuszany jest do aktu kapitulacji, a w zamian Stany Zjednoczone będą miały dostęp do metali ziem rzadkich, które są w Ukrainie - dodał. - To jest naprawdę zatrważające, kiedy słyszymy z ust prezydenta Trumpa, iż on ufa Putinowi, bo Putin chce pokoju. Putin nie poszedł jeszcze na żadne ustępstwo. Putin nie dał żadnego sygnału, iż jest gotowy do jakiegokolwiek rozejmu, nie mówiąc o pokoju - mówił były dowódca GROM. - Trump przecież ma w otoczeniu ekspertów, którzy są w stanie ocenić, co się kryje za poszczególnymi słowami. Dziwi mnie taka naiwność i taka wiara w to, iż tym razem się uda. Co prawda sto razy wcześniej się nie udało, ale to ja będę tą siłą sprawczą, która spowoduje skruchę, postanowienie poprawy u Putina, który z terrorysty zmieni się w owieczkę pokoju - dodał gen. Roman Polko.