
Wczoraj rozpoczęła się 61. Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. Światowi liderzy, eksperci oraz przedstawiciele organizacji międzynarodowych dyskutują o wyzwaniach globalnego bezpieczeństwa.
Głównym tematem tegorocznego Forum jest kwestia zakończenia wojny na Ukrainie po ostatnich deklaracjach amerykańskiej administracji o rozpoczęciu negocjacji w tym celu.
Kwestia trwałego rozejmu na Ukrainie była przedmiotem rozmowy wiceprezydenta USA J.D. Vance’a i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Do spotkania doszło w kuluarach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Prezydent Wołodymyr Zełenski powtórzył, iż nie powinno się podejmować żadnych decyzji w kwestii Ukrainy bez udziału jego kraju. W Monachium Zełenski podkreślał, iż Władimir Putin jest kłamcą i ewentualne zawieszenie broni czy pokój wymagają realnych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy:
„Uważam, iż to co jest istotne, to planowane spotkanie Trump-Putin i to, żeby nie zapadły na nim żadne decyzje o Ukrainie bez Ukrainy. To jest coś czego nigdy nie zaakceptujemy i mówię to w imieniu całego narodu. Mamy dać mu przerwę w działaniach wojennych bez realnych gwarancji bezpieczeństwa? Nie chce być tą osobą w historii, która pomogła Putinowi okupować mój kraj.”
Prezydent Ukrainy zadeklarował gotowość do rozmów o pokoju z Władimirem Putinem. Wołodymyr Zełenski podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa podkreślił, iż szef Kremla to jedyna osoba z Rosji, z którą warto rozmawiać, ale też pod pewnymi warunkami.
„Nie spotkam się z Rosjanami, nie wiem czy są szczęśliwi z tego powodu czy też nie. Spotkam się tylko z jednym rosyjskim facetem, z Putinem. Tylko w takiej sytuacji, w której będę miał już uzgodniony wspólny plan z Trumpem i Europą. Wtedy usiądziemy do rozmów i zakończymy wojnę. Tylko w takim przypadku jestem gotowy do spotkania, a nie w ramach jakichś innych płaszczyzn porozumienia.”
Prezydent Ukrainy twierdzi, iż Stany Zjednoczone nie mają jeszcze planu pokojowego dla Ukrainy. Zełenski powiedział, iż jest gotowy do rozmów z Donaldem Trumpem na temat pokoju na Ukrainie, jak jednak ocenił, Waszyngton nie ma jeszcze sprecyzowanego planu.
„Nie widzę, iż Stany Zjednoczone mają gotowy plan. Jesteśmy w każdej chwili gotowi do rozmów. Widzimy, gdzie są największe ryzyka. Jesteśmy gotowi mówić o wszystkim – od kontyngentu pokojowego, do gwarancji
bezpieczeństwa. Możemy mówić o NATO- czy my będziemy w NATO, czy NATO u nas. Jesteśmy gotowi do jakiejkolwiek konstrukcji, aby zatrzymać Putina.”
Musimy zapewnić Ukrainie silną pozycję przed rozpoczęciem negocjacji z Rosją – mówił w Monachium Mark Rutte. Szef NATO wyjaśnił, iż tylko wtedy będzie można wypracować trwały pokój:
„Oznacza to ciągłe wsparcie wojskowe, ciągłe dostawy broni i ciągłe szkolenia. Ale chodzi także o to, aby wszelkie ważne porozumienia i zawierana umowa były trwałe. Żeby Putin nigdy więcej nie próbował zająć choćby mili kwadratowej Ukrainy”.
Szefowa Komisji Europejskiej uważa, iż inicjatywa w sprawie pokoju na Ukrainie leży również w rękach Władimira Putina. Ursula von der Leyen przemawiała na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. Jak podkreśliła, wszelkie propozycje rozejmu powinny uwzględniać stanowisko Kijowa:
„Ukraina chce pokoju bardziej niż ktokolwiek inny. Ale pokoju sprawiedliwego, trwałego, by koszmar ostatnich trzech lat już nie wrócił. Prezydent Putin zapewnia, iż jest gotowy rozmawiać. Ale na jakich warunkach? To on powinien pokazać, iż nie dąży do przedłużenia tej wojny.”
W środę na spotkaniu ministrów obrony NATO amerykański sekretarz obrony Pete Hegseth ocenił, iż Ukraina nie ma co liczyć ani na przyjęcie do Sojuszu, ani na odzyskanie swojego terytorium w granicach sprzed 2014 roku.
Szefowa Komisji Europejskiej podkreśliła, iż Europa musi stale zwiększać wydatki na obronność. Ursula von der Leyen mówiła, iż zaproponuje w tej kwestii nowe rozwiązania prawne:
„Zaproponuję aktywowanie klauzuli ucieczki w kwestii wydatków na obronność. To pozwoli państwom członkowskim na znaczne zwiększenie wydatków na ten cel. Oczywiście musimy zrobić to w sposób kontrolowany i warunkowy. Dodatkowo zaproponuję pakiet precyzyjnych narzędzi, które mają odnosić się do specyficznej sytuacji każdego kraju członkowskiego, zarówno w kwestii wydatków na obronność, jak i na przykład sytuacji fiskalnej.”
Przyszłość Ukrainy jest w Europie – powiedziała podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium Ursula von der Leyen. Szefowa Komisji Europejskiej dodała, iż Ukraina potrzebuje teraz pokoju poprzez siłę:
„Europa także pragnie pokoju poprzez siłę, a prezydent Trump jasno dał do zrozumienia, iż Stany Zjednoczone są równie mocno zaangażowane w pokój poprzez siłę. Dlatego wierzę, iż pracując razem, możemy zapewnić sprawiedliwy i trwały pokój. Europa dała już wiele”
Wiceprezydent USA J.D. Vance zarzuca Europie odejście od wartości takich jak wolność słowa. Amerykański polityk wystąpił na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, jednak bardziej niż na obronności skupił się na krytyce Starego Kontynentu.
J. D. Vance nawiązywał między innymi do unieważnienia wyborów prezydenckich w Rumunii:
„To nie Rosja, ani Chiny, ani inny zewnętrzny wróg. Największe zagrożenie jest w samej Europie, gdy wycofuje się z podstawowych wartości, które dzieliła z Ameryką. Gdy widzimy jak europejskie sądy unieważniają wybory a unijni urzędnicy grożą unieważnieniem kolejnych, to trzeba zapytać czy dotrzymujemy wysokich standardów. Nie chodzi tylko o to, by mówić o wartościach demokratycznych, musimy też je stosować.”
J. D. Vance mówił, iż wolność słowa jest w Europie „w odwrocie”, wspominał też o prześladowaniach religijnych na Starym Kontynencie, a w kontekście obronności – wezwał państwa członkowskie NATO do zwiększenia wydatków na ten cel.
Amerykański wiceprezydent J.D. Vance uważa, iż masowa migracja jest najpilniejszym wyzwaniem dla Europy i świata. J.D. Vance podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium podkreślał, iż dzisiejsze problemy z migracją to skutek decyzji polityków:
„Dziś prawie 1 na 5 osób żyjących w tym kraju przybyła tu z zagranicy. To historyczny rekord. Podobnie jest w Stanach Zjednoczonych. Liczba imigrantów, którzy dostali się do Unii Europejskiej z państw pozaunijnych podwoiła się w latach 2021-2022, a od tego czasu znacznie wzrosła. Wiemy, iż ta sytuacja nie wzięła się z próżni. To skutek serii świadomych decyzji polityków podejmowanych w Europie i na świecie w ciągu ostatniej dekady.”
Otwierając 61. Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa prezydent Niemiec Frank Walter Steinmeier opowiedział się za współpracą Europy i Stanów Zjednoczonych i równomiernym rozłożeniem obciążeń związanych z zapowiadanymi zmianami w NATO. Zaapelował do Waszyngtonu o skoordynowanie działań.
„Musimy zadać sobie pytanie, co powinniśmy dziś zrobić dla NATO, by także za 70 lat przez cały czas mogło chronić wolność i bezpieczeństwo. Tak, już zrozumieliśmy: potrzeba równomiernego rozłożenia obciążeń między Europę a Stany Zjednoczone. Pakt musi stać na obu równie mocnych nogach, by zachował swą wartość dla obu stron. Jestem pewien, iż mój kraj się do tego przyczyni.”
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa jest organizowana od 1963 roku. To jedno z najważniejszych międzynarodowych spotkań poświęconych globalnym kwestiom bezpieczeństwa. Stanowi platformę do dyskusji i wymiany poglądów między kluczowymi decydentami z całego świata. Spotkanie przywódców w Monachium potrwa do niedzieli.
Informacyjna Agencja Radiowa/ IAR/zbiorcza/d ska/w dwi/