Los europejskiego samolotu przyszłości FCAS/SCAF, tworzonego siłami Francji, Niemiec i Hiszpanii, wciąż pozostaje niejasny. Francja nie tylko usiłuje przejąć dominującą rolę w programie, ale – jak zauważyła francuska ministra obrony Catherine Vautrin – może zablokować opracowanie przez spółkę EUMET wspólnego silnika lotniczego.