Rybakina demoluje Sabalenkę: półfinał ze Świątek w Cincinnati

upday.com 9 godzin temu
Elena Rybakina z Kazachstanu podaje rękę Arynie Sabalence po zwycięskim meczu ćwierćfinałowym Cincinnati Open (Zdjęcie symboliczne) (Photo by Robert Prange/Getty Images) Getty Images

Jelena Rybakina w niedzielę 17 sierpnia zmierzy się z Igą Świątek w półfinale Cincinnati Open o godzinie 19:00 czasu polskiego. 26-letnia Kazaszka dotarła do tego etapu po spektakularnym zwycięstwie nad obrończynią tytułu i liderką rankingu Aryną Sabalenką, którą pokonała 6:1, 6:4 w zaledwie 75 minut.

Bilans bezpośrednich meczów między zawodniczkami wynosi 5-4 dla Polki, jak informuje sport.pl. Ostatnie spotkanie w 1/16 finału tegorocznego Rolanda Garrosa zakończyło się dramatycznym powrotem Świątek, która przegrywała 1:6, 0:2, by ostatecznie wygrać 1:6, 6:3, 7:5.

Rosyjskie początki i zmiana obywatelstwa

Jelena Rybakina przyszła na świat 17 czerwca 1999 roku w Moskwie. W tenisa zaczęła grać w wieku sześciu lat, a na korty zabierał ją ojciec Andriej, który był producentem w stacji NTV.

Tenis nie był pierwszym wyborem - początkowo próbowała sił w łyżwiarstwie figurowym i gimnastyce. Trenerzy twierdzili jednak, iż nie odniesie sukcesów ze względu na wysoki wzrost, jak wspomina sportowefakty.wp.pl.

Kluczowym momentem w karierze stała się zmiana obywatelstwa na kazachstańskie w 2019 roku. Według sport.interia.pl, rosyjska federacja nie zapewniła odpowiedniego wsparcia finansowego - ojciec otrzymał dokumenty, w których napisano, iż dla jego córki nie znaleziono odpowiednich funduszy.

Kazachska szansa na rozwój

"Ja szukałam pomocy, oni zawodniczki. To był dobry timing" - wspominała Rybakina, dodając: "Uwierzyli we mnie. Sprawili, iż moja dalsza gra i poprawianie swoich umiejętności było możliwe. Dostałam warunki do tego, żeby trenować i się rozwijać. Zmieniłam obywatelstwo przez ich wiarę we mnie."

Ojciec tenisistki był szczery co do rosyjskiej federacji: "W pewnym momencie rosyjska federacja przysłała nam umowę dla Jeleny. Spojrzałem w dokumenty i zrobiło mi się niezwykle przykro" - powiedział Andriej Rybakin, który przeczytał, iż dla jego córki nie znaleziono odpowiednich funduszy.

Z kazachską flagą przy nazwisku Rybakina zaczęła występować w okresie 2019. gwałtownie weszła do najlepszej setki rankingu, a rok kończyła jako 57. rakieta świata.

Współpraca z trenerem Vukovem

Za jej progresem stał nowy trener, Stefano Vukov - były chorwacki tenisista, który pracował z Jeleną nad techniką i taktyką. W połowie 2019 roku wygrała swój pierwszy tytuł rangi WTA, zwyciężając na mączce w Bukareszcie.

"Chciałam pokazać mu, iż potrafię grać nie tylko na najszybszych nawierzchniach. Gdy zaczynaliśmy współpracę, trener myślał inaczej" - mówiła z uśmiechem po triumfie w stolicy Rumunii.

Największe sukcesy i problemy zdrowotne

Największym sukcesem w karierze pozostaje zwycięstwo w Wimbledonie 2022, gdzie w finale pokonała Ons Jabeur. "Jeszcze nigdy nie przeżyłam takich emocji. To honor wygrać w miejscu z tak niewyobrażalną atmosferą jak Wimbledon. Trudno jest mi opisać słowami to wszystko, co się wydarzyło" - mówiła tuż po meczu.

Drugi wielkoszlemowy tytuł dołożyła w styczniu 2023 roku na Australian Open, pokonując Arynę Sabalenkę. Ostatnie lata przyniosły jednak problemy zdrowotne - według sportowefakty.wp.pl, tenisistka zmagała się z bezsennością i osłabionym układem odpornościowym.

"Cały rok był dla mnie dość trudny. Po powrocie z Melbourne zaczęły się problemy z bezsennością. Trwało to od dłuższego czasu. Może powinnam była odpocząć trochę wcześniej" - zastanawiała się 26-latka.

Gotowość na walkę ze Świątek

Na pytanie o mecz ze Świątek, Rybakina powiedziała krótko: "Iga jest świetną zawodniczką. Na pewno będzie to wymagające spotkanie. Postaram skupić się na sobie i odpocząć przed meczem. Mam nadzieję, iż pokażę dobry tenis."

Piątkowe zwycięstwo nad Sabalenką pokazało, iż Kazaszka odzyskała najwyższą formę po problemach zdrowotnych z 2024 roku. Białorusinka, która broniła tytułu w Cincinnati, nie miała szans przeciwko zdeterminowanej rywalce.

Źródła wykorzystane: "sportowefakty.wp.pl", "sport.interia.pl", "sport.pl"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału