Lotnisko w Aktau było przygotowane na przyjęcie spadającego samolotu linii Azerbaijan Airlines - przekazał kazachski minister transportu. Co więcej, załoga podjęła dwie nieudane próby lądowania, podczas których zaobserwowano "chaotyczne zmiany wysokości" maszyny. Wicepremier Kazachstanu zapowiedział dochodzenie z udziałem międzynarodowych specjalistów. Wcześniej w mediach pojawiła się informacja, iż za katastrofę odpowiada rosyjska obrona przeciwlotnicza.