Jak podaje strona sudańska, C-130H Hercules należał do prywatnego przewoźnika. Przyleciał ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które wspierają rebeliantów sudańskich tzw. Siły Szybkiego Reagowania (Rapid Support Forces). Poza ZEA rebelianci są wspierani także m.in. przez rosyjską Grupę Wagnera. Z kolei rząd sudański ma wsparcie Turcji, Ukrainy i Iranu.