Sankcje miały złamać Rosję, ale to nie one wywołały panikę na Kremlu. Ukraina znalazła sposób, by uderzyć Putina tam, gdzie boli najbardziej

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Władimir Putin, Moskwa, 19 grudnia 2025 r. W tle ukraińscy żołnierze przygotowują drona rozpoznawczego do startu, 24 grudnia 2025 r.


Zamiast tworzyć kolejne zestawienie najbardziej dotkliwych sankcji nałożonych na Rosję w 2025 r., warto zadać sobie ważniejsze pytanie: co tak naprawdę boli Putina i wytrąca go z równowagi? Okazuje się, iż nic tak nie zachwiało spokojem Kremla jak "sankcje dronowe" wobec rosyjskiego sektora naftowego i gazowego. Za ich sprawą Ukraina skutecznie uderzyła w machinę wojenną Putina i zmusiła rosyjskiego dyktatora do nerwowych reakcji. Analitycy coraz częściej podkreślają, iż skumulowany efekt tych działań może stać się dla Rosji krytyczny już w 2026 r.
Idź do oryginalnego materiału