Deklaracja Olafa Scholza: Kanclerz Niemiec zapowiedział w niedzielę wieczorem w rozmowie z telewizją ARD, iż "wkrótce" skontaktuje się z Władimirem Putinem. - Tak, zdecydowałem się porozmawiać z prezydentem Rosji we adekwatnym czasie - zaznaczył. - Ale jestem odpowiedzialnym politykiem, nie robię tego sam - dodał. Nawiązał tym samym do tego, iż rozmowa z Putinem będzie wymagała wcześniejszych kontaktów z innymi osobami, m.in. ze stroną ukraińską.
REKLAMA
Rozmowa Olafa Scholza z Władimirem Putinem: Ostatni raz obaj politycy rozmawiali ze sobą telefonicznie w grudniu 2022 r. - Patrzymy na wojnę i jej przyczyny z zupełnie innych perspektyw. Jestem jednak przekonany, iż pomimo tej strasznej sytuacji musimy ze sobą rozmawiać, aby Putin wciąż na nowo słyszał nasz punkt widzenia - mówił wówczas Scholz w rozmowie z grupą medialną Funke. - Ważne były dla mnie dwie kwestie: potępiłem bombardowanie ukraińskich miast oraz ich dostaw energii i wody, co w sposób oczywisty narusza prawo międzynarodowe. Zapytałem też Putina, kiedy Rosja będzie wreszcie gotowa do wycofania wojsk z Ukrainy. W przeciwnym razie nie byłoby sprawiedliwego porozumienia. Jedno jest jasne: nie może być narzuconego pokoju na rosyjskich warunkach - podkreślał kanclerz w 2022 r.
Zobacz wideo Donald Trump zwyciężył. Kreml świętuje, ale może nie być tak kolorowo dla Rosjan
Kontakt Donalda Trumpa i Władimira Putina: "The Washington Post" podał natomiast, iż w czwartek telefoniczną rozmowę odbył z Putinem przyszły prezydent USA. "Podczas rozmowy, którą Trump odbył w swoim ośrodku wypoczynkowym na Florydzie, doradził prezydentowi Rosji, aby nie eskalował wojny w Ukrainie i przypomniał mu o znacznej obecności wojskowej Waszyngtonu w Europie" - przekazał dziennik nieoficjalnie.
Są nowe informacje na temat bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Jacek Siewiera ujawnił, kiedy otwarcie
Źródła: ARD, biuro Kanclerza Niemiec, "The Washington Post"