Schrony w Polsce? Sprawdziliśmy!

gotowi.org 1 rok temu

6 kwietnia 2023 roku, w siedzibie Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej (PSP) odbyła się konferencja prasowa. Wiceminister Maciej Wąsik wraz z komendantem głównym PSP, gen. brygadierem Andrzejem Bartkowiakiem, zaprezentowali wyniki ogólnopolskiej inwentaryzacji budynków i obiektów budowlanych służących do schronienia ludności.

Mieliśmy okazję wysłuchać tej konferencji online, ale dla rzetelności tego przekazu cytujemy fragmenty tekstów zamieszczonych na stronie: www.gov.pl/web/kgpsp

Schrony – raport z ogólnopolskiej inwentaryzacji

Podczas działań strażacy dokonali inwentaryzacji 234 735 obiektów budowlanych na terenie kraju. Sklasyfikowane zostały jako budowle ochronne, czyli schrony i ukrycia oraz miejsca doraźnego schronienia (MDS).
Pojemność tych obiektów przekracza populację Polski. W przypadku zagrożenia może się w nich schronić w sumie ponad 49 mln osób.

„W ubiegłym roku (2022 – przypis Gotowi.org) Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński zlecił Państwowej Straży Pożarnej dokonanie inwentaryzacji schronów, ukryć i miejsc schronienia. Inwentaryzacji zostały poddane wszystkie pomieszczenia, które należą do instytucji państwowych, samorządowych, wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni oraz te należące do podmiotów gospodarczych, prowadzących działalność pożytku publicznego. Nie inwentaryzowaliśmy tego typu obiektów w żadnych budynkach prywatnych. Chciałbym wszystkim strażakom serdecznie podziękować za tę wielką pracę, którą wykonali” – powiedział wiceminister MSWiA Maciej Wąsik podczas konferencji. „Ta inwentaryzacja to dopiero początek drogi. Oczywiście na to są potrzebne pieniądze. Po to wprowadzamy ustawę o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej, która tworzy Fundusz Ochrony Ludności. Środki z tego funduszu byłyby także przeznaczane na ochronę ludności czy też obrony cywilnej. Mamy nadzieję, iż niedługo rząd przyjmie tę ustawę i będzie można ją prze procedować w Sejmie. W tej chwili realizowane są jeszcze rozmowy z samorządami” – powiedział Wąsik.

Podczas konferencji prasowej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak komendant główny PSP podkreślił: „To było ogromne wyzwanie dla Państwowej Straży Pożarnej. Blisko 13 tys. strażaków brało udział w inwentaryzacji. Zadanie trwało 85 dni, to ponad 171 tys. godzin roboczych. Gen. brygadier Andrzej Bartkowiak powiedział, iż inwentaryzację przeprowadzili doświadczeni strażacy – „PSP ma niezwykle dobrze wyszkoloną kadrę. Jesteśmy ekspertami w dziedzinie rozpoznawania zagrożeń. Byliśmy przygotowani do przeprowadzenia takiego zadania jakim była inwentaryzacja”

Komendant zaznaczył także, iż w planach PSP jest również prowadzenie działań edukacyjnych i informacyjnych dotyczących zachowania się w sytuacji zagrożenia – „Nikt przez ostatnie dekady nie podejmował się tego tematu. To pierwszy krok wielkiej akcji, którą musimy w Polsce przeprowadzić. Chcemy edukować społeczeństwo poprzez Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze i lekcje w szkołach. Musimy informować ludzi, jak się zachowywać w sytuacji zagrożenia”.

Inwentaryzacja schronów – działania Państwowej Straży Pożarnej (PSP)

Państwowa Straż Pożarna, od października 2022 do lutego 2023 roku, przeprowadziła na terenie całego kraju inwentaryzację miejsc doraźnego schronienia (MDS), a także budowli ochronnych i schronów. Strażacy prowadzili działania w ramach tzw. rozpoznania operacyjnego związanego z zarządzaniem kryzysowym oraz zagadnieniami dotyczącymi ochrony ludności.

Głównym celem inwentaryzacji była identyfikacja obiektów budowlanych, które można zakwalifikować jako miejsca doraźnego schronienia (MDS). W związku z tym pozyskano informacje z zasobów Państwowej Straży Pożarnej, spółdzielni mieszkaniowych, organów nadzoru budowlanego lub administracji architektoniczno-budowlanej.

Funkcjonariusze PSP każdorazowo nawiązywali kontakt z właścicielami obiektów budowlanych, aby uzyskać zgodę na przeprowadzenie inwentaryzacji oraz otrzymać dane o przeznaczeniu obiektu. Proces inwentaryzacji był dobrowolny, a spis z natury realizowano za zgodą właściciela, zarządcy lub osoby uprawnionej do przekazania informacji o obiekcie.

Inwentaryzacja PSP – podsumowanie obiektów budowlanych

Podczas działań PSP zinwentaryzowała w sumie 234 735 obiektów budowlanych na terenie całego kraju. Sklasyfikowano je jako budowle ochronne, czyli schrony i ukrycia oraz miejsca doraźnego schronienia (MDS).

Najwięcej obiektów zinwentaryzowano w województwie mazowieckim (29,7 tys.), a także w województwie śląskim (25,9 tys.). Na terenie całego kraju zewidencjonowano:

  • 224 113 miejsc doraźnego schronienia (MDS);
  • 10 622 budowle ochronne, w tym: 903 schrony oraz 8719 – miejsca ukrycia.
Inwentaryzacja PSP – propaganda sukcesu

PSP w swoim komunikacje pisze dalej: „Pojemność tych obiektów przekracza populację Polski. W MDS-ach, schronach i miejscach ukrycia może się schronić w sumie ponad 49 mln osób.”

I dalej podawana jest taka informacja: „Aktualna sytuacja w liczbach wygląda następująco:

  • w schronach może się ukryć ponad 300 tys. osób ( około 2 tys. obiektów),
  • miejsc ukrycia jest blisko 9 tys. dla ponad 1,1 mln osób,
  • ponadto wytypowano 224 tys. miejsc doraźnego schronienia”.

Wcześniej podano, iż podczas inwentaryzacji doliczono się 903 schronów, a zaraz potem podaje się ok. 2 tys. schronów. To pytamy: czy faktycznie dokonano inwentaryzacji? Wg naszej wiedzy inwentaryzacja, to jest spis z natury, po prostu. W liczeniu schronów raczej trudno się pomylić, to nie guziki.

Wyrób czekoladopodobny

Pamiętacie z czasów PRL czym różniła się czekolada od wyrobu czekoladopodobnego? No to znów mamy to, tylko tym razem zdecydowanie mocniejszy kaliber, połączony z propagandą sukcesu. Sekretarz stanu w MSWiA, podczas konferencji prasowej przekonywał wielokrotnie, iż miejsc schronienia mamy więcej niż liczy cała populacja Polski. Niestety pan Minister zapomniał porządnie zdefiniować pojęcia „miejsce ukrycia” oraz „miejsce doraźnego schronienia”. Wspomniane podczas konferencji prasowej miejsca ukrycia, jak chociażby stacje linii metra czy podziemne garaże nie mają żadnego wyposażenia, a nadto ich bardzo słabym punktem są wejścia, przez co nie ochronią de facto ludności tam zgromadzonej. Dlatego są wyrobem czekoladopodobnym. Nadto pan Minister w swojej wypowiedzi całkowicie pominął stan polskich 903 schronów. Zapomniał wspomnieć, iż aby schrony mogły pełnić swoje funkcje winny być sprawne (wentylacja, szczelność drzwi, komunikacja), a także wyposażone w podstawowe zapasy wody, żywności, środków ochrony osobistej i higieny, odprowadzenie ścieków.

Aplikacja „Schrony”

Wiceszef MSWiA poinformował także o uruchomieniu aplikacji SCHRONY, przygotowanej przez Państwową Straż Pożarną – „PSP przygotowała aplikację, dzięki której każdy może znaleźć najbliższy schron, ukrycie albo miejsce doraźnego schronienia. Ta aplikacja jest dobrym narzędziem i można od dziś z niej korzystać” .

„Na potrzeby procesu inwentaryzacji opracowana została specjalna aplikacja na urządzenia mobilne (wraz z systemem opartym o serwer www). To w niej strażacy uzupełniali informacje o zinwentaryzowanych obiektach.

Na jej podstawie opracowana została darmowa aplikacja, z której można skorzystać za pośrednictwem przeglądarki internetowej pod adresem http://schrony.straz.gov.pl zarówno na komputerach stacjonarnych, laptopach, jak i urządzeniach mobilnych.

Aplikacja ma formę interaktywnej mapy, pozwala na łatwe i intuicyjne wyszukiwanie najbliższego miejsca schronienia w podziale na kategorie – miejsca doraźnego schronienia, ukrycia i schrony.”

Skorzystaliśmy z aplikacji – aplikacja schrony w praktyce

W okolicach ulicy Kłobuckiej / Jurajskiej (Ursynów/Mokotów), są osiedla mieszkaniowe, wypełnione po brzegi garażami podziemnymi. Po wpisaniu w aplikacji Schrony jednego z adresów, pokazał się w okolicy tylko 1 garaż podziemny jako miejsce schronienia. Słownie: jeden.

Poszliśmy dalej. Skoro inwentaryzacja wykazała, iż najwięcej miejsc schronienia jest na Śląsku i na Mazowszu, sprawdziliśmy powiat piaseczyński. Wg danych aplikacji Schrony na terenie całego powiatu piaseczyńskiego nie ma ani jednego miejsca schronienia. Ani jednego!

Panie Ministrze – to gdzie Pan ma dla nas schronienie? Pytam jako mieszkanka powiatu piaseczyńskiego, z liczbą ludności pewnie około kilkudziesięciu tysięcy, jak nie więcej.

Żeby nie być gołosłownym pokazujemy printscreeny z rządowej aplikacji schrony – poniżej centrum Warszawy ze znalezionym przez aplikację 1 miejcem ukrycia:

Wnioski

Mamy tylko jeden wniosek: nikt Ci tyle nie da, co rządzący Ci obiecają. W wolnym tłumaczeniu oznacza to tylko tyle, iż sam masz o siebie zadbać. jeżeli chcesz przeżyć co raz częstsze anomalie pogodowe, wojnę, albo inny kataklizm przygotuj się!

Jak przygotować prywatne miejsce schronienia? O tym w kolejnym wpisie o schronach – Paweł Frankowski w swojej książce “Schron przydomowy” zmierzył się rzetelnie z tym tematem. Zostańcie z nami!

Zdjęcia własne oraz z książki Pawła Frankowskiego “Schron przydomowy”.

Idź do oryginalnego materiału