Senat przyjął w piątek zmiany w regulaminie, które wprowadzają Zasady Etyki Senatorskiej. To pierwszy taki kodeks od czasu reaktywowania izby wyższej w 1989 roku. Przepisy weszły w życie natychmiast po uchwaleniu uchwały.
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła na konferencji prasowej, iż «nasza izba wyższa była jedną z ostatnich w Europie nieposiadających takiego zbioru zasad». Dodała: «Zależy nam na tym, aby pokazać i zbudować autorytet do instytucji, a nie ma innej możliwości zbudowania zaufania do instytucji, o ile nie pokażemy uczciwości, transparentności i moralności».
Konflikt interesów po raz pierwszy
Przewodniczący komisji regulaminowej Sławomir Rybicki (KO) zwrócił uwagę na przełomową zmianę. Kodeks «po raz pierwszy w historii polskiego parlamentu w ogóle mierzy się ze zjawiskiem konfliktu interesu», wyjaśnił. Senatorowie będą musieli ujawniać przed podjęciem działań, debat czy głosowań wszelkie powiązania, które mogą wpływać na ich pracę.
Rybicki wyjaśnił, iż «sam konflikt interesu nie jest niczym nagannym, a staje się w takim w momencie ukrywania przez senatora związków osobistych i interesu, jaki może wskutek decyzji jego pracy mieć najbliższa rodzina, znajomi czy grupa zawodowa».
Zasady wymagają od senatorów dbałości o dobre imię Senatu, przestrzegania godności innych senatorów i osób, a także sumiennego wypełniania obowiązków. Kodeks zakazuje zachowań podważających autorytet izby i wzywa do powściągliwości w osobistych relacjach.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).










