„Była jedna prezentacja, która była w zasadzie „obok" posiedzenia. Nie chcę się znęcać nad nikim, ale wspomniana prezentacja była nieporozumieniem. Coś takiego nie powinno być prezentowane w Sejmie. Najwyraźniej nikt w Ministerstwie Obrony na nią nie zerknął przed posiedzeniem. Były tam różne nieścisłości i niejasności, które wychwycili dziennikarze" – mówi w rozmowie z Defence24.pl były szef Ministerstwa Obrony Narodowej, poseł KO i członek Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, Tomasz Siemoniak.