Na Zachodzie przez cały czas dominuje narracja o tym, iż Rosja wyzwoliła Europę od Hitlera, więc mamy jakiś moralny obowiązek wobec niej. To efekt nierozliczenia Związku Radzieckiego za popełnione zbrodnie. Po zakończeniu zimnej wojny i upadku ZSRR, wszyscy odetchnęli. Sowieci wycofali wojska z Europy Środkowo-Wschodniej i na tym postawiono kropkę. Zbrodnie okupacji puszczono w niepamięć - mówi rosyjski pisarz Siergiej Lebiediew.