Rosja nie jest dziś w stanie pokonać samej Ukrainy. Ale jeżeli zmusi ją do kapitulacji i przejmie jej zasoby, układ sił w Europie ulegnie dramatycznej zmianie — ostrzega minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jego zdaniem Zachód musi przygotować się na ryzyko rozszerzenia agresji rosyjskiej do końca tej dekady. Szef polskiej dyplomacji w rozmowie na antenie TOK FM wskazał, iż ewentualna aneksja ukraińskiego potencjału wojskowego i gospodarczego przez Moskwę stanowiłaby egzystencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy. — Rosja póki co nie jest w stanie wygrać z samą Ukrainą. Ale gdyby Ukraina była zmuszona do kapitulacji i Rosja przejęła jej zasoby, to rachunek sił uległby zmianie — przestrzegł minister.