Skandaliczne słowa doradcy Orbana. "Nie bronilibyśmy się przed Rosją"

wydarzenia.interia.pl 3 godzin temu
Węgry nie broniłyby się przed rosyjską agresją - powiedział Balazs Orban, szef gabinetu politycznego premiera Węgier. Przy tej okazji przytoczył doświadczenia związane z rewolucją 1956 roku. Jego zdaniem decyzja Wołodymyra Zełenskiego o przeciwstawieniu się przez Ukrainę rosyjskiej inwazji była "nieodpowiedzialna". Słowa polityka wywołały oburzenie po stronie opozycyjnej.
Idź do oryginalnego materiału