Służby specjalne alarmują: Władimir Putin ma na celowniku wybory w Niemczech. Obawy o powtórkę z Rumunii
Zdjęcie: Prezydent Rosji Władimir Putin
W berlińskiej dzielnicy rządowej mówi się o tym, iż wybory do Bundestagu, które odbędą się 23 lutego br., mogą być zagrożone przez handel wpływami, ataki i sabotaż. Według informacji BILD pochodzących z analiz służb specjalnych rosyjscy agenci dysponowali w zeszłym roku dwoma mld euro (8,4 mld zł) na kampanie dezinformacyjne. W tym roku kwota ta ma być nie mniejsza.