Sokole oko, czyli Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa trenuje

doxa.fm 3 miesięcy temu

Trwają szkolenia Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. Jest to propozycja dla osób, które nie pełniły służby wojskowej, a chcą w przyszłości zasilić rezerwy lub wstąpić do armii zawodowej. Szkolenie podstawowe trwa 27 dni, natomiast szkolenie specjalistyczne – do 11 miesięcy.

– Żołnierze biorą udział w szkoleniu ogniowym dobrowolnej służby wojskowej – informuje pułkownik Krzysztof Jaroszek, dowódca Pierwszego Pułku Saperów w Brzegu. W tej chwili mamy 84. szkolonych żołnierzy. Szkolenie obejmuje wiele aspektów życia w jednostce. Są to regulaminy, taktyka, szkolenie ogniowe, minerstwo. Tak, aby przygotować wszystkich tych żołnierzy do realizacji zadań w kolejnym etapie szkolenia.

– Całe wyposażenie żołnierzy jest z górnej półki – zapewnia kapitan Krzysztof Krawczyk, rzecznik prasowy Wojskowego Centrum Rekrutacji w Brzegu. -Jest to nowy i najwyższej jakości sprzęt. Nie ma się czego wstydzić. Strzelamy z karabinka KBS Beryl, kaliber 5.56 mm – dodaje.

– Swoje życie wiążę z wojskiem – mówi szeregowa Angelika Młynarczyk. To jest dla mnie przygoda, która pozwala nabyć nowych umiejętności. Chciałabym zatem brać udział w życiu wojskowym.

Żołnierzem Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej może być osoba, która ukończyła 18 rok życia, posiada obywatelstwo polskie, nie była karana za przestępstwo umyślne, posiada a zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia służby wojskowej oraz ma nieposzlakowaną opinię. Ponadto podczas szkolenia żołnierzowi przysługuje m.in. uposażenie od pierwszego dnia służby (6 tysięcy złotych netto do 26 roku życia lub 6 tysięcy złotych brutto po 26 roku życia), bezpłatne zakwaterowanie, wyżywienie, możliwość zrobienie bezpłatnych kursów , uprawnień i kwalifikacji (np. kurs spawacza, nurka, prawo jazdy kat. C).

Krzysztof Jaroszek, Krzysztof Krawczyk, Angelika Młynarczyk: