Southwest Airlines, jedna z największych tanich linii lotniczych w USA, wprowadza od 27 stycznia 2026 roku radykalne zmiany w polityce dotyczącej pasażerów plus size. Osoby, które nie mieszczą się w standardowym fotelu, będą musiały obowiązkowo kupić drugie miejsce w samolocie.
To koniec z dotychczasową praktyką przewoźnika, w ramach której drugi fotel był jedynie sugerowany, a jego koszt regularnie zwracano po zakończonym locie. Decyzja wywołała falę krytyki w USA, szczególnie iż Southwest przez cztery kolejne lata był uznawany przez J.D. Power za najbardziej przyjazną linię lotniczą w klasie ekonomicznej, jak informuje bankier.pl.
Nowe zasady finansowe
Zgodnie z nowymi regulacjami zwrot pieniędzy będzie przysługiwał tylko wtedy, gdy na pokładzie pozostaną wolne miejsca w tej samej klasie taryfowej, a pasażer złoży wniosek w ciągu 90 dni od podróży. jeżeli lot okaże się w pełni obsadzony, dodatkowy wydatek spadnie całkowicie na podróżnego bez prawa do rekompensaty.
Przewoźnik jednocześnie wprowadza od stycznia 2026 roku opłaty za bagaż rejestrowany, co według bankier.pl stanowi część szerszej reorganizacji polityki cenowej. "Zakup dodatkowych miejsc pomaga zapewnić pasażerom odpowiednio dużo przestrzeni na pokładzie samolotu i daje wszystkim dostęp do bezpiecznych i wygodnych siedzeń" - napisano w oświadczeniu linii.
Drastyczny wpływ na portfele
Corinne Fay, autorka modowego newslettera Big Undies, która regularnie lata 3800 kilometrów co kilka tygodni, by odwiedzić siostrę, podkreśla finansowy dramat tej zmiany. Różnica między wydatkiem 400 a ponad 800 dolarów sprawi, iż podróże staną się dla niej niemal niemożliwe, jak informuje fakt.pl.
Tigress Osborn, dyrektorka National Association to Advance Fat Acceptance, ostrzegła w rozmowie z "The Washington Post", iż wielu osób zwyczajnie nie będzie stać na takie podróże. "To dosłownie oznacza, iż nie będą już mogli latać" - podkreśliła.
Southwest nie jest pierwszą linią w USA nakładającą dodatkowe opłaty na pasażerów plus size. Delta czy United od dawna wymagają wykupu drugiego miejsca i nie oferują zwrotu kosztów, choćby jeżeli samolot nie jest w pełni zapełniony. Jednak to właśnie zmiana polityki Southwest, uważanego dotąd za przyjaznego większym podróżnym oferującego tanie bilety, wzbudziła największe kontrowersje wśród społeczności plus size i organizacji działających na rzecz akceptacji osób z otyłością.
Źródła wykorzystane: "polsatnews.pl", "bankier.pl", "fakt.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
