Specjalna operacja „Pajęczyna”. Drony atakują rosyjskie bombowce

warszawawpigulce.pl 1 dzień temu

Na terytorium Rosji wybuchają pożary, w powietrzu unosi się dym, a z ukraińskich źródeł płyną niepokojące, ale precyzyjne informacje. W cieniu otwartej wojny rozgrywa się inna operacja – cicha, zaskakująca i wymierzona w samo serce rosyjskiego zaplecza militarnego.

fot. Warszawa w Pigułce

Ukraińska operacja „Pajęczyna”. Drony uderzają w rosyjskie lotnictwo tysiące kilometrów od frontu

Trwa zmasowana, tajna operacja ukraińskiego wywiadu wymierzona w rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przeprowadza serię skoordynowanych uderzeń na rosyjskie bazy lotnicze w głębi terytorium wroga. Akcja, prowadzona pod kryptonimem „Pajęczyna”, może być przełomem w wojnie z Rosją.

Ponad 40 trafionych maszyn, miliardowe straty

Według informacji agencji Interfax-Ukraina, SBU uderzyło już w cztery lotniska w Rosji. Drony bojowe miały uszkodzić ponad 40 samolotów, w tym strategiczne maszyny A-50, Tu-95 i Tu-22M3 – wykorzystywane do nocnych bombardowań ukraińskich miast. Na nagraniach z ataku widać płonące lotnisko w Biełaja, oddalone o około 4 tysiące kilometrów od Ukrainy. Według wstępnych szacunków, rosyjskie straty przekraczają dwa miliardy dolarów.

Dym nad lotniskami. Moskwa traci zaplecze bombowe

Do ataków doszło m.in. w obwodach irkuckim i murmańskim. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z lotniska w północnej Rosji, gdzie unoszący się czarny dym świadczy o dużych zniszczeniach. Tam również stacjonowały jednostki lotnictwa strategicznego rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych.

Uderzenie w lotnisko Biełaja ma wymiar szczególny – to jeden z kluczowych ośrodków rosyjskiego lotnictwa bombowego, w którym stacjonują pułki z maszynami Tu-22M3 oraz transportowe eskadry An-12 i An-30.

Rosyjski atak na Ukrainę – 472 drony i rakiety

Rosja również nie ustaje w atakach. Jak podały Siły Powietrzne Ukrainy, w nocy z soboty na niedzielę zaatakowano terytorium kraju przy użyciu 472 środków powietrznego rażenia – głównie dronów Shahed, wabików, rakiet balistycznych Iskander i pocisków manewrujących Ch-101. Trafienia odnotowano w 16 lokalizacjach, a głównymi celami były obwody charkowski, sumski, doniecki, odeski, żytomierski, dniepropietrowski i zaporoski.

Obrona przeciwlotnicza zdołała zestrzelić 385 obiektów. 213 dronów zniszczono ogniem, 172 unieszkodliwiono dzięki systemom walki elektronicznej.

Wojna przenosi się na zaplecze

Operacja „Pajęczyna” świadczy o nowym etapie wojny – Ukraina nie tylko się broni, ale skutecznie atakuje cele strategiczne na terytorium Rosji. Skutki tych działań mogą znacząco ograniczyć możliwości rosyjskiego lotnictwa i osłabić jego zdolność do prowadzenia dalszych uderzeń. To także jasny sygnał, iż tyły przeciwnika nie są już bezpieczne.

Idź do oryginalnego materiału