Spełniają się najgorsze prognozy dla Rosji. Ucierpi choćby mocniej niż ZSRR. "Coraz bardziej możliwy scenariusz upadku państwa"

Zdjęcie: Władimir Putin, Moskwa, 8 października 2024 r.


Kremlowska propaganda chwali się tym, iż mimo działań wojennych i zachodnich sankcji rosyjska gospodarka przetrwała i ma się lepiej, niż wszyscy zakładali. To jednak tylko pozory — pod nimi kryje się kryzys eksportowy, zacofanie technologiczne i pogłębiająca się niewydolność. Rosja powróciła do tego, co podczas zimnej wojny określane było "strukturalną militaryzacją" — wszystkie zasoby przeznacza na kompleks wojskowo-przemysłowy. I prawdopodobnie zapłaci za to choćby więcej niż Związek Radziecki — a to tylko jeden z czarnych scenariuszy czekających Moskwę.