
Podczas tegorocznych obchodów Święta Konstytucji 3 Maja w Wadowicach uczestnicy uroczystości pod pomnikiem 12 Pułku Piechoty mogli zauważyć, iż w tle powiewał wielki napis "Sprzedam". To kolejny rozdział w długiej historii prób sprzedaży dawnego kompleksu koszarowego przy ul. Lwowskiej – jednego z największych i najbardziej charakterystycznych budynków w mieście.
Od 14 lat spółka będąca właścicielem zabytkowych koszar poszukuje inwestora. Cena? 27 mln zł brutto – i to bez podatku VAT. Mimo iż kwota od 2009 roku nie uległa zmianie, obiekt wciąż nie znalazł nabywcy.
To nie tylko koszt zakupu, ale przede wszystkim ogromne nakłady na remont i adaptację – mówi lokalny pośrednik nieruchomości.
Projekt przewiduje przekształcenie budynku w centrum handlowo-usługowe z mieszkaniami, hotelem i muzeum, ale inwestycja wymaga dziesiątek milionów złotych dodatkowych środków.
Koszary wzniesiono w 1827 roku dla 56. Pułku Piechoty C.K. Armii. Po odzyskaniu niepodległości przemianowano je na siedzibę 12 Pułku Piechoty Ziemi Wadowickiej, którego żołnierze wsławili się w wojnie polsko-bolszewickiej i kampanii wrześniowej 1939 roku.
Obecnie to jedyny w Polsce zabytek budownictwa militarnego tego typu – monumentalny gmach na planie kwadratu z wewnętrznym dziedzińcem i arkadowymi korytarzami. W PRL służył jako siedziba zakładów pracy, a dziś czeka na nowe życie.
Mimo pozytywnej opinii konserwatora zabytków i gotowego projektu przebudowy, potencjalni inwestorzy wahają się przed podjęciem tak dużego wyzwania.
To wyjątkowe miejsce z ogromnym potencjałem, ale wymaga gigantycznych nakładów. Ktoś musi mieć wizję i odwagę – komentuje jeden z przedsiębiorców.
Tymczasem podczas patriotycznych uroczystości hasło "Sprzedam" na tle koszar przypomniało mieszkańcom, iż historia tego obiektu wciąż nie została dokończona.