33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zagrał również w Stalowej Woli. Tu pierwsze imprezy wystartowały już w piątek i sobotę. Był turniej w piłkarzyki, darta, turniej piłki nożnej, czy bilarda, było też karaoke.
Niedziela wystartowała w Parku Miejskim w Stalowej Woli biegiem 'Policz się z cukrzycą’. Z rekordowej imprezy cieszyły się Stalowe Żylety Estera Kołodziej i Anna Grabowska
Finałowi tradycyjnie towarzyszył cieszący się ogromną popularnością Maraton Zumby. Od 15.00 dużo działo się w Centrum Aktywności Seniora, gdzie mieścił się stalowowolski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mówi szef sztabu Marcin Kotuła.
Ale zanim Stalowa Wola wypuściła światełko do nieba, przy brzmieniu hymnu wielkoorkiestrowego w wykonaniu zespołu Saper Band, odbywały sie licytacje i dużo sie działo w sztabie. Były warsztaty gotowania, żołnierze z niżańskiego Garnizonu prezentowali robota i maskowanie, była strefa zdrowia, kreatywne podwórko i animacje, pokazy break dance i koncert ShadowFollows.
Zaś wolontariusze przemierzali ulice Stalowej Woli zbierając pieniądze do puszek
I choć w tym roku nie było aż tak wielu wolontariuszy, to chęć działania była ogromna i nie brakowało tych, którzy chętnie wspierali stalowowolski finał
A efekt był taki, iż na koncie stalowowolskiego sztabu na godzinę 18.00 było już ponad 49 tysięcy złotych.
O 20.00 kwota ta poszybowała w górę, do ponad 56 470 złotych plus blisko 9 tysięcy na allegro. Liczenie w niedzielę trwało jeszcze po 22.00. Na tą godzinę było już ponad 100 146 złotych.
Nie jest to jednak jeszcze ostateczna kwota, bo dojdą do tego pieniądze z aukcji i te wrzucone do e-skarbonki. Zsumowane będą też kwoty zebrane w gminie Zaleszany która zrobiła u siebie w tym roku finał. Grały też Żaklików i Muzeum Regionalne(fot. Rafał Bieńkowski, RL)