Strzały na granicy Korei Północnej i Korei Południowej

upday.com 3 miesięcy temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. JEON HEON-KYUN/PAP/EPA


Grupa około 30 północnokoreańskich żołnierzy, która 8:30 czasu lokalnego we wtorek (1:30 w Polsce) przekroczyła linię demarkacyjną, wycofała się natychmiast po strzałach ostrzegawczych ze strony wojska Korei Południowej - poinformowało Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów (JCS).


Do podobnego przekroczenia wojskowej linii demarkacyjnej (DML) w silnie ufortyfikowanej strefie zdemilitaryzowanej (DMZ) doszło w niedzielę 9 czerwca.

JCS zaznacza w komunikacie, że incydent ten traktuje jako "zwyczajne, niecelowe przekroczenie" DML na centralnym froncie. Jak wyjaśniono grupa 20-30 żołnierzy, którzy wykonywali nieokreślone prace w DMZ, weszła na ok. 20 m w głąb strefy po stronie południowej.

Jednocześnie dodano, iż do zdarzenia doszło w innym regionie, niż miało to miejsce poprzednim razem.

Urzędnik JCS przekazał również, iż w ostatnim czasie północnokoreańscy żołnierze ponieśli "wiele" ofiar podczas pracy w strefie zdemilitaryzowanej w wyniku eksplozji min lądowych.

Północnokoreańskie wojsko prowadzi różne działania wzdłuż linii frontu, w tym rozmieszcza żołnierzy i podkłada miny lądowe - wyjaśnił wojskowy. Takie działania wydają się być częścią wysiłków mających na celu zaostrzenie kontroli granicznej i zapobieganie ucieczce Koreańczyków z Korei Północnej na Południe.

"Południowokoreańskie wojsko (...) uważnie śledzi działania północnokoreańskiego wojska na linii frontu, a także ściśle współpracuje z dowództwem ONZ" - powiedział urzędnik w oświadczeniu.

Spotkanie dyktatorów

Tymczasem we wtorek dwudniową wizytę w Korei Północnej rozpoczął Władimir Putin. Rosyjski dyktator spotka się w Pjongjangu z Kim Dzong Unem.

Agencja Kyodo przekazała, że ich rozmowa będzie dotyczyła m.in. współpracy wojskowej. W ocenie doradcy Putina Jurija Uszakowa oba kraje mogą w najbliższych dniach zawrzeć porozumienie o partnerstwie, które obejmie również zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa i "nie będzie skierowane przeciwko żadnemu państwu trzeciemu" - przekazała agencja Reutera.

Jak dodano, w składzie rosyjskiej delegacji znajdą się m.in. szef MSZ Siergiej Ławrow, minister obrony Andriej Biełousow, a także wicepremier Aleksandr Nowak, pełniący w latach 2012-20 funkcję ministra energetyki.

W drugiej połowie tygodnia, po wizycie w Korei Północnej, Putin uda się w podróż do Wietnamu.

W ostatnich miesiącach obserwuje się intensyfikację stosunków Pjongjangu z Moskwą. Kim Dzong Un, który niezmiernie rzadko odbywa podróże zagraniczne, we wrześniu 2023 roku odwiedził Władywostok, gdzie spotkał się z Putinem.

Resort obrony Korei Południowej szacował w pierwszej połowie br., iż od czasu tego spotkania Korea Północna wysłała do Rosji około 6,7 tys. kontenerów z amunicją z myślą o jej wykorzystaniu podczas wojny z Ukrainą. Ta liczba może przekładać się na około 3 mln pocisków artyleryjskich kalibru 152 mm lub 500 tys. pocisków kalibru 122 mm.

W tym samym czasie resort obrony USA ustalił, iż Kreml stosuje przeciwko sąsiedniemu państwu m.in. północnokoreańskie pociski balistyczne. Amerykańska Agencja Wywiadu Obronnego (DIA) potwierdziła, iż szczątki pocisku znalezione w styczniu br. w okolicach Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy pochodzą z rakiety balistycznej krótkiego zasięgu wyprodukowanej w Korei Północnej.

Odezwa Putina do Koreańczyków z Północy

Przed swoją pierwszą od 24 lat wizytą w stolicy Korei Północnej rosyjski przywódca opublikował w tamtejszej prasie artykuł, w którym zapowiada, iż Moskwa i Pjongjang będą wspólnie obchodzić międzynarodowe sankcje oraz dziękuje północnokoreańskiemu przywódcy Kim Dzong Unowi za "zdecydowane poparcie" w wojnie na Ukrainie.

W artykule opublikowanym we wtorek na pierwszej stronie oficjalnej partyjnej gazety "Rodong Sinmun" rosyjski dyktator napisał, iż oba kraje opracują alternatywne, "niekontrolowane przez Zachód" systemy handlu i wzajemnych rozliczeń oraz wspólnie stawią opór "jednostronnym i nielegalnym" restrykcjom Zachodu.

"Jesteśmy głęboko przekonani, iż wspólnymi siłami przeniesiemy dwustronną współpracę na wyższy poziom", co przyczyni się do wzmocnienia suwerenności obu państw oraz pogłębienia stosunków gospodarczych między nimi - napisał Putin.

"Bardzo doceniamy, iż KRLD zdecydowanie wspiera specjalną operację wojskową Rosji w Ukrainie, wyrażając solidarność z nami w najważniejszych kwestiach międzynarodowych oraz prezentując (...) wspólne stanowisko w ONZ" - dodał.

"Cieszymy się, iż nasi przyjaciele z KRLD bardzo skutecznie bronią swoich interesów pomimo amerykańskiej presji gospodarczej, prowokacji, szantażu i gróźb militarnych, które realizowane są od dziesięcioleci" - napisał Putin, odnosząc się do rozwoju programu nuklearnego i rakietowego Pjongjangu.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału