Super glue, powertape i nylonowe pończochy – jakie jeszcze wynalazki dała nam wojna?

Potrzeba jest matką wynalazków – a wojna niewątpliwie jest generatorem potrzeb, wynikających przede wszystkim z sytuacji na froncie. I oczywiście gdyby nie II Wojna Światowa, o wiele później odkrylibyśmy bombę atomową, silniki rakietowe czy zaznaczyli swoją obecność na księżycu. Chciałbym jednak o z pozoru przyziemnych wojennych wynalazkach, z których korzystamy na co dzień. Super glue, nylon, kiełbaski sojowe i Fanta to tylko niektóre z nich!

Power tape i super glue

Power tape znana również jako Duct tape została odkryta przez Westę Studd w 1942 roku dla koncernu Johnson&Johnson. Taśma ta miała być docelowo stosowana do zaklejania pęknięć na skrzynkach z amunicją (wcześniej w miejscu uszkodzenia przyklejano taśmę papierową, którą zalewano woskiem). Dziś taśmę tę znajdziemy w praktycznie każdej skrzynce z narzędziami, a jej zastosowania można by długo wymieniać. Kolejnym klejącym akcesorium odkrytym w trakcie wojny jest klej super glue. Wytwarza się go z cyjanoakrylu – substancję tę odkryto przy okazji prac nad tworzywem, z którego możnaby wytwarzać celowniki do broni.

Kiełbaski sojowe – odkrycie Adenauera

Jak myślicie, gdzie wymyślono kiełbaski sojowe? W Indiach? Nie – ich odkrycie jest skutkiem ubocznym odcięcia niemieckiej Kolonii od dostaw żywności w trakcie wojny. Konrad Adenauer (burmistrz miasta i późniejszy kanclerz RFN) zaczął szukać alternatyw, aby wykarmić tamtejsza ludność. Jedną z nich były właśnie kiełbaski sojowe, które miały zastąpić uwielbiane przez Niemców wursty.

Fanta początkowo była wytwarzana z resztek owoców

Coca-Cola była w przedwojennych Niemczech niezwykle popularnym napojem. Embarga wprowadzone w trakcie II Wojny Światowej skłoniły jednak ten kraj do poszukiwania alternatywy dla tego napoju – i tak powstała fanta. Napój ten był początkowo wytwarzany w Trzeciej Rzeszy z resztek owoców pozostałych po produkcji soków i dżemów. Dopiero w kolejnych latach składnik ten zastąpiono koncentratem pomarańczowym dostarczanym przez sojusznicze Włochy Mussoliniego. Czy Fanta jest więc napojem nazistów? Cóż patrząc na to z perspektywy jej powstania, można stwierdzić, iż tak. Dziś jednak napój ten podobnie jak Coca-Cola należą do jednego, amerykańskiego koncernu.

Nylon jako alternatywa dla jedwabiu

Kolejne embarga narzucane w trakcie II Wojny Światowej dawały się we znaki również aliantom – przez jedno z nich Amerykanie zostali odcięci od dostaw jedwabiu. I w ten sposób właśnie nylon trafił do masowej produkcji – był bardziej elastyczny, trwalszy i tańszy. Początkowo wykonywano z niego elementy spadochronów oraz ubioru amerykańskich żołnierzy a w końcu nylonowe pończochy – ponoć były tak trwałe, iż w sytuacji kryzysowej można było nimi zastąpić pasek klinowy w samochodzie. Jakie jeszcze wynalazki poznaliśmy dzięki wojnie? Big Brain wspomina o nich w swoim materiale!

Wojna – generator postępu i ludzkiej tragedii

Bez dwóch zdań najazd Rosjan na Ukrainę jest czystym barbarzyństwem, a kolejne relacje zza wschodniej granicy tylko to potwierdzają. Możemy być jednak pewni, iż w trakcie tego najazdu jednostki badawcze na całym świecie pracują nad rozwiązaniami technologicznymi problemów generowanych przez rosyjski atak. Czego te rozwiązania będą dotyczyć? Może w jakiś sposób rozwiążą problem głodu w Afryce? Każde z takich odkryć będzie z pewnością jednym z nielicznych pozytywów w otchłani negatywów płynących z tej bezsensownej wojny!